XVII-wieczna ozdobna kapa z kaplicy św. Jana Kantego w Kętach, według przekazów historycznych podarowana przez króla Jana III Sobieskiego, odzyskała blask. Jest to jeden z najpiękniejszych przykładów tureckiego brokatu aksamitnego z XVII wieku, jaki zachował się na terenie Polski.
Prace prowadzone przez Barbarę Kalfas, cenionego w świecie konserwatora tkanin, przy tym jednym z najcenniejszych zabytków liturgicznych zachowanych na terenie diecezji bielsko-żywieckiej, trwały trzy lata. Dzięki nim udało się oczyścić turecką tkaninę, z której uszyto kapę, zabezpieczyć uszkodzone i przedarte w wielu miejscach runo, a także utrwalić złote, barokowe zdobienia, którymi obszyto niektóre jej części. Całą kapę podszyto także nową podszewką z zielonej, jedwabnej tafty, która zabezpieczyła poprzednią podszewkę.
W ub. roku częściowo odrestaurowana kapa prezentowana była już na wystawie „Jan III Sobieski. Polski król w Wiedniu” zorganizowanej w wiedeńskim Pałacu Zimowym, przez Belweder w Wiedniu i Muzeum Pałacu Króla Jana III Sobieskiego w Wilanowie.
Jak podkreśla ks. dr Szymon Tracz, konserwator architektury i sztuki sakralnej diecezji bielsko-żywieckiej, kapa z Kęt na wystawie prezentowała się niezwykle okazale, budząc powszechny zachwyt odwiedzających.
Koszty konserwacji bezcennej tkaniny pokryła Diecezja Bielsko-Żywiecka, Małopolski Konserwator Zabytków w Krakowie oraz Muzeum Pałacu w Wilanowie. Na przełomie marca i kwietnia 2019 roku kapa zaprezentowana zostanie polskiej publiczności na trwającym kilka miesięcy pokazie w pałacu królewskim w Wilanowie.
Prawdopodobnie tkaninę tę Jan III Sobieski podarował do ozdoby kaplicy św. Jana Kantego w Kętach po zwycięskiej odsieczy Wiednia w roku 1683. Król był wielkim czcicielem św. Jana Kantego. Obecnie kapa jest przechowywana w zbiorach powstającego Muzeum Diecezjalnego w Bielsku-Białej.
W Polance Wielkiej są dumni z najstarszego baldachimu w Mało...
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Koniec z plastikiem - za 3 lata będzie nielegalny