W rozmowie otwierającej fabułę „8½” główny bohater Guido mówi: „Widzisz, przy pierwszym czytaniu widać, że brak pomysłu, czy jak kto woli, filozoficznej przesłanki, sprawia, że film jest zbiorem zupełnie nieuzasadnionych epizodów. Można się zastanawiać: czego tak naprawdę chcą autorzy? Czy chcą, żebyśmy myśleli? Czy chcą nas przestraszyć?”.
Tę kwestię będzie można usłyszeć 30 maja w Teatrze Łaźnia Nowa o godz. 16.00.
Seans poprzedzi słowo wstępne filmoznawcy, prof. Tadeusza Lubelskiego. A tuż po nim na scenę wyjdą aktorzy spektaklu "Strach i nędza 2022" (spektakl o godz. 19.30). Jego twórca i reżyser Bartosz Szydłowski jako jedną z inspiracji wymienia właśnie film Felliniego.
W spektaklu Szydłowskiego na teatralną próbę przychodzi pogrążony w twórczym kryzysie reżyser i razem z zespołem zaczyna szukać dróg wyjścia z impasu, w jakim się znalazł. Bohaterowie „Strachu i nędzy 2022” twórczą niemoc przekształcają w groteskowe, czasem absurdalne rozmowy i sceny.
"Moi bohaterowie nie chcą zbawiać świata, tylko być po prostu szczęśliwi. Nie wielkie ideologie, wielka polityka, nie świat urządzany przez zbawców narodu, ale odnalezienie tego, co wspólne, może nas ocalić" - mówił w jednym z wywiadów o swoim przedstawieniu Bartosz Szydłowski.
We wtorek 30 maja Łaźnia Nowa zaprasza na niepowtarzalny wieczór, w ciągu którego będzie można wziąć udział w dwóch pokazach – filmowym i teatralnym, tak by skonfrontować ze sobą dwie opowieści o odnajdywaniu radykalnej nadziei mimo próbującego ogarnąć nas mroku.
Najtańszy urlop? Najlepiej pomiędzy majówką a wakacjami
