https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kłótnia o trawę Hutnika, interweniowała policja

Piotr Rąpalski
fot. Anna Kaczmarz
Hutnik Kraków - klub sportowy, który jeszcze dwa lata temu mógł przestać istnieć - powoli wraca na stadion przy Suchych Stawach. Niestety, w atmosferze kłótni o pieniądze. Grupa działaczy, którzy chcą kultywować piłkarskie tradycje, spiera się o koszt wynajmu boisk treningowych z ich zarządcą - stowarzyszeniem Siemacha. Trzy razy musiała interweniować policja.

Stowarzyszenie Nowy Hutnik 2010, które dwa lata temu uratowało upadający klub, podpisało właśnie z miastem umowę na dzierżawę jednego z czterech boisk treningowych i szatni. Za obiekty będzie płacić preferencyjną stawkę ok. 1,7 tys. zł rocznie.

- O zarządzaniu stadionem z boiskiem przygotowanym dla Anglików na Euro 2012 na razie tylko marzymy. To zbyt wysokie koszty - mówi Michał Słonina, wiceprezes stowarzyszenia. Stadion będzie wynajmowany tylko na czas meczów ligowych.
- Chcemy też w budynku klubu wynająć miejsce pod naszą siedzibę. Obecnie znajduje się ona w prywatnym mieszkaniu. Ciężko w takich warunkach rozmawiać z poważnymi sponsorami - mówi Słonina.

A sponsorzy są potrzebni, bo stowarzyszeniu brakuje pieniędzy. Potwierdza to kłótnia o pozostałe boiska treningowe. Hutnik twierdzi, że jedno to za mało, aby klub mógł się rozwijać. Trenuje w nim ok. 100 piłkarzy.

- Nowy Hutnik musi podpisać umowę, aby korzystać z naszych boisk. Zaproponowaliśmy stawki niższe niż w cenniku. Np. za 90 minut gry na boisku trawiastym zamiast 200 zł - 70. To bardzo korzystna oferta - mówi Artur Śliwa, dyrektor ośrodka Com-Com Zone, który w imieniu Siemachy opiekuje się boiskami..

- Gmina zapewniała nas, że będziemy mogli korzystać z pozostałych boisk treningowych po preferencyjnych stawkach. Nie podołamy kwotom proponowanym przez Siemachę - odpowiada Słonina. Dodaje, że w roku 2011 stowarzyszenie płaciło zarządcy 15 zł za 90 minut gry. - Rozumiem, że wcześniej stowarzyszenie miało niższe stawki, ale nie pokrywały one kosztów utrzymania boisk - odpiera Śliwa.

Kłótnia przeniosła się na murawę. Ochrona Siemachy już trzy razy musiała wzywać policję kiedy piłkarze Hutnika zajęli boiska ośrodka. Funkcjonariusze mogli tylko pouczyć strony.

Problemem jest ponadto szkółka piłkarska, która również korzysta z boisk treningowych Siemachy. Trenuje w niej ok. 300 dzieci. Miejsca do gry dla piłkarzy Hutnika i młodzieży może nie starczyć.

Co na to gmina, właściciel wszystkich obiektów przy ul. Ptaszyckiego? - Muszą się dogadać. Będą apelował o to do obu stron. Dla dobra trenującej tam młodzieży i sportu - mówi Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj za darmo

Dyrektor MORD-u chce ograniczyć ruch "elek" Przeczytaj!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
shreku NH
siemacha to chuje
n
nh
Czy tam pracują jacyś upośledzeni ludzie ? Wiadomo, że jeśli ktoś wynajmuje boisko raz na jakiś czas żeby sobie zagrać meczyk , sparring czy nawet przeprowadzić jakiś trening to jest w stanie zapłacić te 200 zł. Ale jeśli ktoś korzysta z tych boisk codziennie to nie jest w stanie płacić takich stawek. W ogóle to jakaś chora decyzja żeby ZIS przekazywał te boiska Stowarzyszeniu Siemacha skoro wiadomo, że stałym i najczęstszym użytkownikiem boisk będzie Hutnik (NH2010, SPMTSHutnik, i chyba jeszcze jakiś mały klub). Nie dość, że na części terenu postawiono wielki betonowy i paskudny kloc (ComComZone) aby Siemacha mogła czerpać zyski z komercyjnej działalności, to jeszcze ZIS oddaje im boiska...
m
maja
A zaczęło się od jednego księdza. Przypomina to dowcip o żydach zwiedzających wspaniałości Watykanu. Jeden mówi do drugiego : widzisz to? A zaczynali od osiołka i stajenki.
N
Nowohucianin
Dla mnie żenujące jest to że na stadiony wisly i cracovi wydawali miliony i nie patrzą na to że nie ma pieniędzy , pieniądze oczywiście się jakoś znalazły , ale żeby dofinansować Klub z Nowej Huty z wielkimi tradycjami to już jest problem. ehh gdyby dali chociaż 1/100 z tego co dali na wisle , to stadiony w NH mogły by normalnie funkcjonować beż żadnych sporów. Ale co obchodzi ich młodzież , przecież maja Tramwaj Kraków..
H
HKS Podgórze
Siemacha leci w kulki!

Co ona tam robi w ogóle?
Majchrowski przekazał znajomemu księdzu boiska by mógł sobie dorobić na Hutniku?

Suche Stawy dla Hutnika!
Z
Zen
Gdyby miasto pomagało tak jak powinno pomagać klubom nie byłoby problemu z płaceniem 70 zł za trening bo wsumie to koszty utrzymania prad płyta woda no ale że lepiej dać nagrody w UMK dla pracowników niż na klub wybudować panie Kowal dwa stadiony dla śmiesznych "gigantów", utrzymywania jakiegoś wodnego tramwaju na Wiśle Toure de Pologne w dniu tygodnia w naszym mieście na to jest!!
SPORT W KRAKOWIE UPADA jest źle ale będzie tragicznie!!
p
pempek
Stowarzyszeniu Siemacha brakuje pieniędzy...dziwne.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska