KO Chrzanów. Brzezina Osiek zwycięstwo nad Narożem Juszczyn przyprawiła charakterem. ZDJĘCIA

Na początku oba zespoły sporą uwagę poświęciły uważnej grze w defensywie, stąd okazji do zdobycia gola było jak na lekarstwo.

Być może pojedynek nabrałby rumieńców, gdyby Tomaszowi Dubielowi udało się w pierwszej akcji meczu zdobyć gola. Trafił jednak w słupek (2 min).

Później, prawą stroną urwał się Jakub Zaremba. Mógł uderzyć na bramkę Marcina Kopra, ale wybrał podanie do Tomasza Dubiela. Lot piłki na 4 metrze przeciął Damian Twaróg (23 min).

Goście, po błędzie w środku boiska, wyprowadzili kontrę. Kamil Kwaśniewski, atakując z prawej strony, „złamał” akcję do środka, uderzył w dalszy róg, lecz Michał Majda nie dał się zaskoczyć (34 min.)

Naroże po przerwie zagrało odważniej

Po przerwie, po składnej akcji Jakuba Zaremby i Tomasza Dubiela, ten drugi prostopadłym podaniem obsłużył Jakuba Walusia, który - mając przed sobą bramkarza – strzałem w dalszy róg dał osieczanom prowadzenie.

Potem w głównej roli wystąpił Michał Majda, który swoimi udanymi interwencjami ratował kolegów z opresji. Po wolnym, bitym przez Marcina Kuszyka, bramkarz osieczan końcami palców przeniósł piłkę ponad poprzeczkę. Później wyciągnął się jak struna, by złapać piłkę uderzoną przez Piotra Saponia, tuż zza pola karnego (60 min).

- Coś w tym jest, że po objęciu prowadzenia nieco się „zacinamy”, ale od tego stoję między słupkami, by drużyna poczuła się pewnie i mogła przetrwać trudne chwile. Jestem tylko jednym z elementów układanki zespołu – powiedział skromnie Michał Majda.

Miejscowi podwyższyli po rzucie karnym , podyktowanym za zagranie ręką. Pewnym egzekutorem „jedenastki” okazał się Tomasz Dubiel.

Goście szukali kontaktowego gola, ale mogli zostać skarceni po kontrach. Po jednej z nich, Michał Rąpel zagrał wzdłuż bramki, a Jakubowi Zarembie zabrakło kilku centymetrów, żeby na wślizgu wjechać z piłką do bramki (87 min).

- Rywal postawił na trudne warunki, ale sztuką jest takie mecze „przeciągnąć” na swoją stronę – podkreślił Łukasz Szczepaniak, trener osieczan.

- Przegraliśmy, ale nie mamy się czego wstydzić, zwłaszcza, że zagraliśmy trzeci mecz w ciągu tygodnia – zwrócił uwagę Zdzisław Gacek, trener Naroża.

BRZEZINA OSIEK – NAROŻE JUSZCZYN 2:0 (0:0)

Bramki: 1:0 Waluś 50, 2:0 Dubiel 70 karny.

BRZEZINA: Majda – Bernaś, Majcherek, Kopytko, Drabik – Zaremba (87 Filip_), Merta (71 Mrowiec), Romanek, Kuźma (71 Rąpel) – Waluś (82 Kulig), Dubiel (82 Płonka).

NAROŻE: Koper – Derek, Twaróg, R. Drobny, M. Kuszyk – Kardaś (82 Smyrak), S. Kuszyk (71 Wróbel), Kamil Kwaśniewski (82 K. Kuszyk), Sapoń (71 Maslennikov) – Bierówka, Grzechynka.

Sędziował: DAWID MALCZYK (Chrzanów). Żółta kartka: Zaremba. Widzów: 100.

Inne mecze 5. kolejki:

Żuraw Krzeszów – Górnik Brzeszcze - odwołany ze względu na zły stan boiska

Hejnał Kęty – LKS Gorzów 4:0 (1:0); bramki: Kotusiewicz 20, P. Dudzic 49, 79, Majdak 67.

Babia Góra Sucha Beskidzka – LKS Rajsko 0:1 (0:1); bramka: Mika 4.

Halniak Targanice – LKS Bobrek 1:2 (0:0): bramki: Studnicki 60 - Ryska 68, Krawczyk 90+2.

Victoria 1918 Jaworzno – Polonia Luszowice 4:0 (2:0); bramki: M. Kowalik 20, 70, Mendela 29, Molenda 85.

Zgoda Byczyna-Jaworzno – Nadwiślanin Gromiec 0:2 (0:1); bramki: Nowicki 20, Wilczak 60.

Olimpia Chocznia – Zgoda Malec 3:2 (1:1); bramki: P. Grondalczyk 35 karny, Ryszawy 70, Ł. Rupa 75 - K. Drebszok 15. Jaromin 90.

Więcej zdjęć z meczu Brzezina Osiek - Naroże Juszczyn: