FLESZ - Nowy szczep koronawirusa. Zakaz lotów z Wielkiej Brytanii
Wielu z nas myśli, że na wizytę u specjalisty trzeba czekać - czasami miesiąc lub rok, a w przypadku niektórych świadczeń nawet kilka lat, ponieważ brakuje lekarzy. Problem okazuje się być jednak o wiele bardziej złożony. Brak personelu medycznego to jedno, a niesumienni pacjenci to drugie.
Z danych Narodowego Funduszu Zdrowia wynika, że do specjalisty nie stawia się średnio co trzeci pacjent. Nie uprzedzając o tym przychodni, zabiera innym szansę na szybką diagnozę, która niejednokrotnie może komuś ocalić życie.
Paradoksalnie sytuacja najgorzej wygląda w placówkach, do których ustawiają się największe kolejki. Ze statystyk małopolskiego NFZ, wynika że w ubiegłym roku na terenie całego województwa do poradni endokrynologicznych w wyznaczonym terminie nie zgłosiło się 3262 osób. Tylko 951 z nich zadzwoniło i wcześniej odwołało umówioną wizytę. Podobnie sytuacja wyglądała w poradniach kardiologicznych. Na konsultacji nie pojawiło się 7296 pacjentów, a aż 5065 z nich nie poinformowało o tym rejestracji.
W galerii sprawdziliśmy ile trzeba czekać na termin w ramach NFZ na wizytę u różnych specjalistów w Małopolsce. Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.
- Kraków sprzed niemal stu lat na kolorowych zdjęciach!
- Kolejny słynny sklep wycofuje się z Polski! Jest ich coraz więcej [GALERIA]
- Nowy sklep internetowy Magdy Gessler. Ceny zwalają z nóg. Flaczki za 50 złotych!
- Tropiki zaledwie dwie godziny drogi od Krakowa! [ZDJĘCIA]
- Mieszkania w Krakowie dla milionerów. Tak można mieszkać!
- Andrzej Duda jednym telefonem załatwił otwarcie stoków
