https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Komisja nadzoru węglowego ma uregulować rynek węgla [ZDJĘCIA+FILM]

Jarosław Kosmatka
Nowatorski system monitoringu sprzedaży detalicznej węgla w spółce składywęgla.pl
Nowatorski system monitoringu sprzedaży detalicznej węgla w spółce składywęgla.pl Jarosław Kosmatka
Firma składywęgla.pl, lider sprzedaży węgla w Polsce, uruchomiła 11 grudnia pionierski system monitorowania sprzedaży. Przedstawiciele spółki chcą również powołać komisję nadzoru węglowego, która miałaby zająć się regulacją rynku węglowego.

- Chcemy, aby wreszcie przestał funkcjonować w Polsce stereotyp o tym, że jak kupujesz tonę węgla, to przywiozą ci i tak 900 kg - mówi Arkadiusz Pruszak, prezes zarządu spółki składywęgla.pl.

W tym celu i w trosce o bezpieczeństwo klientów firma wdrożyła w 330 składach węglowych nowoczesny system monitoringu. Cały proces detalicznej sprzedaży węgla jest obecnie bardzo dokładnie monitorowany. System oparty jest przede wszystkim na obserwacji składów węglowych oraz monitoringu GPS samochodów wożących węgiel bezpośrednio do klientów detalicznych.

Jak działa system? W składzie węglowym zainstalowane są kamery, które pokazują m.in. plac, na którym składowany jest węgiel i punkt ważenia. Obraz z kamer w czasie rzeczywistym łączami internetowymi trafia bezpośrednio do centrum monitoringu w Bydgoszczy. Tutaj operatorzy na bieżąco kontrolują pracowników oraz sprawdzają czy odczyty z kamer dotyczące np. wagi węgla pokrywają się z paragonami i fakturami z systemu księgowego.

- Jesteśmy maksymalnie transparentni. Zależy nam bardzo na tym, aby klient miał 100 proc. pewności, że dostaje dokładnie tyle towaru, za ile zapłacił - mówi Arkadiusz Pruszak.

To nie koniec procesu.

- Gdy mamy już pewność, że na ciężarówkę trafiła dokładnie zważona ilość węgla, sprawdzamy, co się z nim dalej dzieje - mówi Piotr Kołodziejczak, dyrektor działu nadzoru elektronicznego.

Kontroler analizuje za każdym razem trasę przejazdu samochodu wiozącego węgiel. Sprawdza, czy kierowca jechał optymalną trasą, a przede wszystkim, czy się nie zatrzymywał, bo podczas postoju mogło dojść do kradzieży węgla. Każde zatrzymanie samochodu lub jego zjazd z optymalnej trasy zostanie odnotowane w centrum i spowoduje reakcję.

W najbliższym czasie firma chce uruchomić nadzór w pozostałych 20 składach węglowych.

- Będzie to możliwe tak szybko, jak tylko uda się podłączyć do tych punktów internet - dodaje Piotr Kołodziejczak.

Dzięki monitoringowi i kontroli GPS pracownicy centrum mogą szybko wychwytywać nieprawidłowości. Każde podejrzenie, że mogło do nich dojść w obsłudze klienta czy wręcz kradzieży węgla, powoduje natychmiastową kontrolę.

- Zwolniliśmy już kilkunastu pracowników z uwagi na takie nieprawidłowości - mówi Tomasz Ritter, dyrektor działu kreacji i wdrożeń w firmie składywęgla.pl.

Kierownictwo firmy uważa, że w Polsce potrzebna jest regulacja rynku węglowego. Aby było to możliwe, proponują powołanie komisji nadzoru węglowego, w skład której powinni wejść: parlamentarzyści, autorytety z dziedziny energetyki, autorytety z dziedziny etyki.

- Chcemy zwrócić się również do Zespołu Parlamentarnego ds. Węgla i Innych Surowców Energetycznych oraz Ministerstwa Gospodarki w sprawie propozycji powołania komisji nadzoru węglowego - mówi Tomasz Ritter.

Przedstawiciele firmy twierdzą, że tematem koniecznie trzeba zainteresować również euro-deputowanych, pamiętając, że pierwowzorem Unii Europejskiej była Wspólnota Węgla i Stali. Nowo powołanej komisji nadzoru węglowego zarząd spółki chce oddać pionierski system monitoringu, który jest cały czas otwarty i może być modyfikowany w zależności od potrzeb branży węglowej.

- Chcemy, aby tego rodzaju system został wdrożony we wszystkich detalicznych punktach sprzedaży węgla w Polsce w trosce o wszystkich Polaków, którzy korzystają w swoich domach z węgla jako podstawowego źródła ciepła - mówi prezes Arkadiusz Pruszak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
marian
mało jest węgla w węglu (kupowałem)
K
Klijent....
Do węgla nie mam zastrzeżenia jak i do praownika ale mam wiele uwag co do całej kompani.
Więc:
1-Zaczynająć od waszego monitoringu zastanawiam się czy pracownicy zostali poinformowani odpowiednio i podpisali zgody na monitorowanie ich podczas pracy itp.....?
2-zero jakiego kolwiek sanitariatu dla pracowniki a zwłaszcza dla Klijęta (czekając na załadunek chciałem skorzystać z toalety za potrzebą oraz w celu umycia dłoni, wiadomo jako klient sprawdzałem towar ręką co wiąże sie z umyciem oczywiscie pracownik powiedział mi ze nie ma toalety przy składzie i nawet bieżącej wody, przykra sprawa nie podoba mi się to strasznie!!!!) WIEC proźba do prezesa zainwestujcie w SANITARIAT DLA PRACOWNIKÓW i dla KLIĘTA bo KONTENER to nie wszystko i KAMERA czy GPS (zaznaczam pracownicy bardzo przemili ale szkoda ze nie dbacie o nich !!! POZDRAWIAM
b
były klient
Niedowaga przy sprzedaży to jedno. Jakość panie prezesie, jakość!!! Ile jest w Waszym węglu kamienia....Proszę się uderzyć w pierś.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska