https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kompletnie pijany kierowca zatrzymany w Bolesławiu. Pirat drogowy miał aż cztery promile alkoholu

Paweł Mocny
Opracowanie:
Zdjęcie poglądowe
Zdjęcie poglądowe Pixabay
Przy Głównej w Bolesławiu doszło do niecodziennego zdarzenia. Kierowca zjechał na ścieżkę rowerową. Zgłaszający, którzy widzieli całą sytuację postanowili pomóc mężczyźni. Gdy wyczuli od niego woń alkoholu zabrali mu kluczyki. Jak się okazało miał on prawie cztery promile alkoholu. Podczas tego samego weekendu w ręce policjantów wpadło także dwóch innych pijanych kierowców. Mieli oni 3 i 1,7 promila.

Kompletnie pijany kierowca zatrzymany w Bolesławiu

W piątek, 17 sierpnia około godziny 21 dyżurny z Komisariatu Policji w Bukownie otrzymał zgłoszenie o kierowcy, który w Bolesławiu na ulicy Głównej wjechał fordem na ścieżkę rowerową i zatrzymał pojazd.

- Zgłaszający, którzy widzieli to zdarzenie, podeszli do kierowcy, by udzielić mu pomocy. Kiedy wyczuli od niego alkohol, jeden z nich wyciągnął kluczyki ze stacyjki, uniemożliwiając mu dalszą jazdę. Kierowca nie reagował na ich zapytania, był kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego blisko cztery promile alkoholu. Mężczyźnie policjanci zatrzymali prawo jazdy i zabezpieczyli samochód - relacjonuje kom. Katarzyna Matras z KPP w Olkuszu

Tego samego dnia około 23 na Praczach w Olkuszu kierowca suzuki wjechał na skarpę, w skutek czego wywrócił pojazd, po czym wyszedł z auta i chwiejnym krokiem udał się do swojego domu. Policjanci szybko ustalili kierującego tym pojazdem i udali się do miejsca jego zamieszkania. Jak się okazało kierowca porzucił swój pojazd bo był pijany.

- Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało u niego ponad 3 promile alkoholu. Ponadto mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania pojazdem. 29-latek został zatrzymany i doprowadzony do komendy a jego pojazd schorowano i zabezpieczono – informuje kom. Katarzyna Matras.

Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzuty: kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz prowadzenia pojazdu mechanicznego bez uprawnień.

W niedzielę, 18 sierpnia około 21 w Chechle doszło do wypadku z udziałem jednego samochodu osobowego. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że kierujący Volkswagenem 34-latek, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem, wjechał w ogrodzenie znajdujące się przy jednej z posesji, a następnie dachował. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało, że kierowca Volkswagena ma ponad 1,7 promila alkoholu.

Remont DK 94 w Olkuszu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska