Strach w rodzinie był już od czasu ciąży, bo to wtedy mam chłopca Renata Szyba dowiedziała się, że ona ma chorobę genetyczną Gorlina-Goltza, a myśl, że dziecko też może zachorować potęgowała dramat.
Strach był już podczas ciąży
Renata Szyba, mama Hubcia informowała przy organizowaniu zbiórki na Siepomaga.pl (zbiórkę założyła opiekująca się chłopcem Fundacja KAWAŁEK NIEBA), że z wielką nadzieją, ale i niepokojem czekała na urodzenie synka.
- Wiele lat wcześniej usłyszałam, że nigdy nie będę mieć dzieci. Potem dwukrotnie straciłam ciąże. Gdy w końcu po raz trzeci zobaczyłam upragnione dwie kreski, dowiedziałam się, że jestem bardzo chora. Co gorsza, jak się później okazało, tę chorobę odziedziczył po mnie Hubcio, którego nosiłam wtedy pod sercem… - żaliła się.
Do tego jej mała siostrzenica zmarła na medulloblastomę. Tym bardziej w czasie ciąży się stresowała.
Najpierw guz malał, potem rósł
Szczęśliwie urodziłam synka, ale krótko potem badania ujawniły, że maleńki Hubercik ma dwa guzy w głowie. Zaczęły się obserwacje, kontrole, konsultacje i planowanie operacji. Ale zdecydowano, że na operacje lepiej poczekać.
- Kolejne badania i wizyty przynosiły coraz to lepsze wieści. Jeden z guzów się wchłonął, a drugi zaczął się zmniejszać. Strach i niepewność towarzyszyły nam za każdym razem, gdy przekraczaliśmy próg szpitala, ale z czasem pojawiły się coraz większe nadzieje i radość, że wszystko będzie dobrze. Jak się okazało, nie na długo… Dziś Hubcio ma już 3 lata, a nasze życie po raz kolejny wywróciło się do góry nogami.... W marcu tego roku badania kontrolne wykazały, że guz rośnie - opowiadała mama chłopca.
W czerwcu 2024 Hubert przeszedł operację usunięcia guza lewej półkuli i robaka móżdżku. Okazało się, że to medulloblastoma – nowotwór mózgu.
Trafili do kliniki we Włoszech
Zaczęło się leczenie, silna chemia, osłabienie, przetaczanie płytek, przetaczanie krwi, zastrzyki wzmacniające i cierpienie dziecka. Potęgowały się choroby, a rodzice dowiedzieli się, że leczenie było za słabe. To stało się już wówczas, gdy znaleźli nowe miejsce leczenia we Włoszech.
Trafili do kliniki Bambino Gesu w Rzymie (Szpital Pediatryczny Dzieciątka Jezus w Rzymie). Zaczęły się kolejne badania, pobranie komórek macierzystych. I potem kolejne chemie, uczulenie i dalsze silne leczenie.
Jednocześnie rodzice błagają dobrych ludzi o pomoc w uzbieraniu pieniędzy na leczenie i rehabilitację. W Rzymie wciąż Hubercikiem jest mama oraz ich tłumaczka, a ostatnio do Rzymu poleciał tata chłopca.
Ogromne koszty i zbiórka pieniędzy
Koszty leczenia są ogromne i obawiamy się, że mogą wzrosnąć... Rodzice chłopca wciąż powtarzają, że bez wsparcia i życzliwości ludzi leczenie dziecka nie byłoby możliwe.
Hubert szyba mieszka z rodzicami w Dalewicach w powiecie proszowickim, w gminie Wielka Wieś ma rodzinę, a ta organizuje pomoc i zbiórki pieniędzy wszędzie, gdzie można.
- Na leczenie i rehabilitację Hubcia potrzeba 1,6 mln zł. Taki ratowanie dziecka wycenił włoski szpital. Wszyscy jesteśmy wdzięczni tej placówce, lekarzom, że przyjęli Huberta już teraz leczą, chociaż pieniędzy nie ma na ich koncie, bo nie mamy jeszcze zebranych. Zwykle takie placówki muszą mieć pewność, że będzie finansowanie. My dalej zbieramy, a dziecko jest leczone - mówi nam jedna z mieszkanek gminy Wielka Wieś z rodziny chorego chłopca.
Grono ludzi wspierających te zbiórki organizuje internetowe licytacje, akcje charytatywne i koncerty. Najbliższy będzie w 24 listopada o godz. 15.30 w hali łukowej w Giebułtowie.
Możesz pomóc:
Kliknij tu -zbiórka na dla Huberta Szyby na Siepomaga.pl
Wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawałek Nieba
Santander Bank
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: 4116 pomoc dla Huberta Szyby
Aby przekazać 1,5% podatku dla Huberta:
należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243
oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1,5%’ wpisać: 4116 pomoc dla Huberta Szyby
Jesienny targ pod Krakowem. Bogata oferta produktów lokalnyc...
- Diabli Dół i Boża Wola. Nazwy małopolskich wsi, o których nie słyszeliście!
- Urok Ojcowskiego Parku Narodowego zimową porą. Tunel oszronionych drzew i sanie
- Najpiękniejsze zabytki powiatu krakowskiego wraz z gospodyniami trafiły do kalendarza
- Strefa aktywności gospodarczej w Miękini została otwarta. Firmy już kupują działki
- Na podium rankingu małopolskich gmin nieustająco Wielka Wieś i Zielonki
- Nietoperzowy Szlak. Nowa atrakcja turystyczna pod Krakowem
Do Polski popłyną kolejne środki z KPO
