Pod konsulatem Ukrainy w Krakowie od kliku dni tworzą się tam ogromne kolejki sięgające nawet kilkuset metrów. Urzędnikom bardzo trudno jest obsłużyć wszystkich przychodzących do konsulatu, dlatego ludzie ustawiają się już od wczesnego ranka, by mieć możliwość załatwienia swoich spraw.
Dziennie zgłasza się tam około tysiąca petentów. Ukraińcy uciekający przed wojną chcą tu wyrobić odpowiednie dokumenty dla siebie i swoich rodzin. Jedni potrzebują dokumentów do wyjazdu, inni pomagają członkom swoich rodzin, którzy dopiero co przyjechali do Krakowa.
W związku z dużym natłokiem ludzi na miejscu pojawiła się policja. Funkcjonariusze musieli zamknąć jeden pas ruchu al. Pułkownika Władysława Beliny-Prażmowskiego.
W pomoc dla osób, które czekają w kolejkach pod konsulatem zaangażowali się także pracownicy krakowskiego oddziału Polregio.
- W związku z tym, że mamy swoje siedziby po sąsiedzku i zobaczyliśmy jak dużo osób się tam zgłasza i oczekuje pomocy, postanowiliśmy także dołożyć swoją cegiełkę. Rozpoczęliśmy od wydawania kawy i herbaty. Potem jednak inicjatywa tak się rozrosła, że udostępniliśmy także część swoich pomieszczeń, w których powstał m.in. kącik do zabaw dla dzieci. Na miejscu ustawiliśmy również ogrzewany namiot w którym wydawane są posiłki. Część uchodźców spędza w nim nawet noc, tak by następnego dnia być pierwszymi w kolejce - mówi nam Andrzej Siemieński, dyrektor Polregio w Krakowie.
- Bardzo dziękuje wszystkim tym, którzy wspólnie z nami pomagają w tym miejscu - dodaje Siemieński.
Kraków. Uchodźcy z Ukrainy w gigantycznej kolejce po PESEL p...
- Te osoby nie powinny pić mleka. Jeżeli masz te przypadłości, ogranicz picie mleka
- To są objawy nadmiaru soli w organizmie. Zobacz niebezpieczne skutki uboczne
- Co zużywa najwięcej prądu w domu? Pralka, ładowarka a może lodówka? Sprawdź!
- W Krakowie powstaje handlowe monstrum. Już widać zarys! [ZDJĘCIA Z DRONA]
- Kąpielisko na Zakrzówku zmieniło się całkowicie. Czy na lepsze?
FLESZ - Rosjanie zabijają coraz więcej cywilów
