
Kontrola inspektorów świętokrzyskiej Inspekcji Transportu Drogowego wykazała spore rozbieżności we wskazaniach drogomierza ciężarówki zatrzymanej na krajowej „dziewiątce”. Od poprzedniego odczytu z licznika „zniknęło” 169 260 km. Oprócz tego kierowca jechał za długo i za krótko odpoczywał, a pojazd miał usterkę. Nieprawidłowości związane z czasem pracy stwierdzili również inspektorzy małopolskiej Inspekcji Transportu Drogowego w zespole pojazdów skontrolowanym na krajowej „siódemce”.

Kontrola inspektorów świętokrzyskiej Inspekcji Transportu Drogowego wykazała spore rozbieżności we wskazaniach drogomierza ciężarówki zatrzymanej na krajowej „dziewiątce”. Od poprzedniego odczytu z licznika „zniknęło” 169 260 km. Oprócz tego kierowca jechał za długo i za krótko odpoczywał, a pojazd miał usterkę. Nieprawidłowości związane z czasem pracy stwierdzili również inspektorzy małopolskiej Inspekcji Transportu Drogowego w zespole pojazdów skontrolowanym na krajowej „siódemce”.

Kontrola inspektorów świętokrzyskiej Inspekcji Transportu Drogowego wykazała spore rozbieżności we wskazaniach drogomierza ciężarówki zatrzymanej na krajowej „dziewiątce”. Od poprzedniego odczytu z licznika „zniknęło” 169 260 km. Oprócz tego kierowca jechał za długo i za krótko odpoczywał, a pojazd miał usterkę. Nieprawidłowości związane z czasem pracy stwierdzili również inspektorzy małopolskiej Inspekcji Transportu Drogowego w zespole pojazdów skontrolowanym na krajowej „siódemce”.