https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus. Wojciech Szczęsny nie ma koronawirusa. "Utrata części zarobków nie byłaby dla nas problemem"

psz
Wojciech Szczęsny nie ma koronawirusa. Przebywa nadal w kwarantannie
Wojciech Szczęsny nie ma koronawirusa. Przebywa nadal w kwarantannie East News
Koronawirus. W poniedziałkowej "Misji Futbol" jednym z gości programu był Wojciech Szczęsny, przebywający obecnie w kwarantannie. - Który to już dzień? Straciłem rachubę. Chyba jedenasty, może dwunasty - mówi bramkarz Juventusu Turyn.

- Jestem sam w czterech ścianach. Trwa kwarantanna i nie mogę postawić nogi poza swoje mieszkanie - opowiada Wojciech Szczęsny w rozmowie z Mateuszem Borkiem, prowadzącym program "Misja Futbol", po czym dodaje: - Trochę oszukuję. Przez dziesięć dni nie mogliśmy wychodzić, od kiedy dostaliśmy negatywne wyniki testów - ci, którzy je dostali. Od tego momentu ta kwarantanna nie jest już taka oficjalna.

- Jeśli ktoś potrzebuje pilnie pójść do sklepu, to może. Ale ja jeszcze nie byłem. Od jedenastu dni jedyny mój kontakt ze świeżym powietrzem to wyjście na balkon i patrzenie na puste ulice - mówi bramkarz Juventusu Turyn i reprezentacji Polski.

Przy okazji Szczęsny potwierdził, że wynik jego testu na obecność koronawirusa okazał się negatywny. Do tej pory w zespole Starej Damy Covid-19 zdiagnozowano u trzech zawodników: Daniele Ruganiego, Blaise'a Matuidiego i ostatnio Paulo Dybali. Tylko pierwszy z nich miał objawy, tj. przez dwa dni nie czuł się najlepiej i miał gorączkę.

Jak wygląda kwestia treningu podczas odbywania kwarantanny? - Przez pierwszy tydzień nie robiłem nic a nic. Od kiedy dostałem negatywny wynik testu, to miałem pozwolenie, by chodzić na siłownię znajdującą się w moim budynku. Tak więc dwa dni byłem na siłowni, trener dzwonił przez aplikację FaceTime i prowadził ze mną trening - mówi Szczęsny.

Polski bramkarz stanął w obronie Włochów, którzy jego zdaniem są bardzo zjednoczeni w tych trudnych chwilach. - Czytałem o tym, jak to byli nieodpowiedzialni. Tutaj od trzech tygodni na ulicach nie ma zupełnie nikogo. Żeby zmotywować Włochów, żeby wszyscy się zamknęli w domach, to musi być duży strach. Te puste ulice są z jednej strony znakiem poczucia odpowiedzialności za sytuację, ale też strachu. Ludzie się boją i nie wychodzą. A mimo wszystko sytuacja nie jest najlepsza, żeby nie powiedzieć, że tragiczna - dodaje 29-latek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Magazyn Gol24: Ostatnia prosta Ekstraklasy i finał Ligi Konfederacji

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

- Jeżeli chodzi o to, kiedy wrócimy do grania, to wiemy dokładnie tyle samo, co inni. Czyli nie wiemy nic. To jest w tym wszystkim najgorsze, bo zupełnie człowiek nie wie, jak się przygotowywać, albo jak się nie przygotowywać. Może się okazać, że będę czekał 4-5 tygodni w kwarantannie, a potem okaże się, że już ligi nie ma. To jest najgorsze. A sprawy finansowe to problem innych. Dla zawodników na naszym poziomie finansowym, utrata nawet jakiejś części zarobków nie byłaby problemem. Cokolwiek będzie nam przedstawione, to pewnie zaakceptujemy - kończy Szczęsny.

źródło: Misja Futbol

Piłka nożna koronawirus. Liczba zarażonych Koronawirusem (COVID-19) jest już liczona w setkach tysięcy. W Europie najgorsza sytuacja jest obecnie we Włoszech, gdzie z dnia na dzień rośnie liczba ofiar śmiertelnych. Epidemia dotyczy również świata sportu, dlatego nic dziwnego, że na Starym Kontynencie odwoływanych jest większość rozgrywek. Oto lista piłkarzy, którzy zmagają się z wirusem lub podejrzewa się u nich zakażenie.AKTUALIZACJA: Stan na 22 marca

Rośnie liczba piłkarzy z koronawirusem. Polak obok światowyc...

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Będą zmiany, to pewne. Przypuszczalny skład Wisły Kraków na mecz ze Stalą Rzeszów

Będą zmiany, to pewne. Przypuszczalny skład Wisły Kraków na mecz ze Stalą Rzeszów

Tutaj Kraków jeździł kiedyś na wakacje! Zobaczcie te tłumy nad Rabą

Tutaj Kraków jeździł kiedyś na wakacje! Zobaczcie te tłumy nad Rabą

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska