
3. Paweł Spisak (jeździectwo)
Przykre wypadki niestety nie ominęły również naszych sportowców. Paweł Spisak, który startował we wszechstronnym konkursie konia wierzchowego, zaliczył groźny upadek podczas próby terenowej. Koń Banderas zahaczył nogami o przeszkodę i zrzucił Polaka z grzbietu.
Na szczęście zarówno zawodnikowi jak i zwierzęciu nic się nie stało – obaj podnieśli się szybko po upadku. Spisak musiał jednak przedwcześnie zakończyć swój występ w igrzyskach.

2. Samir Ait Said (gimnastyka sportowa)
Obrazki dla ludzi o mocnych nerwach obejrzeli kibice gimnastyki sportowej. Francuz Samir Ait Said podczas zeskakiwania z kozła pechowo upadł podczas lądowania i złamał nogę. Jak twierdzili obecni na miejscu dziennikarze, odgłos łamanej kości było słychać w całej hali. Sportowiec złamał kość piszczelową i strzałkową. Na domiar złego podczas transportowania kontuzjowanego zawodnika lekarze upuścili nosze…
Francuz to wyjątkowy twardziel – 4 lata temu nie wziął udziału w igrzyskach w Londynie, bo wcześniej doznał złamania nogi w trzech miejscach. Można sobie tylko wyobrazić, jak wielką próbą charakteru będzie dla niego powrót do uprawiania zawodowego sportu.

1. Vincenzo Nibali i Sergio Henao (kolarstwo szosowe)
Ten upadek dobrze pamiętają polscy kibice. Nibali i Henao wraz z Rafałem Majką uciekli z peletonu i na 11 kilometrów przed metą na Copacabanie wydawało się, że rozstrzygną między sobą walkę o medale. Wtedy jednak Włoch i Kolumbijczyk nawzajem sobie przeszkodzili i zaliczyli niebezpieczny upadek na zjeździe.
Obaj kolarze mocno ucierpieli. Nibali, który przed igrzyskami był stawiany w roli faworyta do medalu, ma złamany obojczyk i nie wystąpi w środowej jeździe indywidualnej na czas. Raczej wykluczony jest również udział Henao, który doznał złamania grzebienia kości biodrowej.