W niedzielę, 19 maja, w Spale odbyło się Krajowe Święto Ludowe, na które przyjechali przedstawiciele PSL z całej Polski. Święto rozpoczęło się od uroczystej mszy św. w kościele polowym Armii Krajowej w Spale, a następnie wszyscy goście przeszli na plac w centrum Spały. Gości przywitał Dariusz Klimczak, szef PSL w województwie łódzkim, a następnie głos zabrał Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL. Prezes przypominał bogatą historię PSL i postać Wincentego Witosa, o oczyszczenie jego imienia zabiegają działacze PSL. - Zanieśliśmy w ostatnich czasie do Rzecznika Praw Obywatelskich wniosek, by rehabilitować Wincentego Witosa, by zmazać haniebny wyrok sądu brzeskiego. Nie spocznę dopóki nie oczyszczę dobrego imienia Witosa - mówił Kosiniak-Kamysz.
Nie zabrakło również akcentów wyborczych, prezes Kosiniak-Kamysz nawiązywał zarówno do Eurowyborów, jak i wyborów parlamentarnych, które odbędą się jesienią. - Od kilku lat jest próba eliminacji PSL z polskiego życia publicznego, ale my się nie poddajemy - mówił.
Ze sceny przemawiał również poseł Paweł Bejda, kandydat do Europarlamentu w Łódzkiem. Na wszystkich gości czekały liczne atrakcje, koncerty orkiestr dętych i nie tylko, a także wybory Kwiatu Ruchu Ludowego.
ZOBACZ TAKŻE: KRAJOWE ŚWIĘTO LUDOWE W SPALE [ZDJĘCIA, FILM]
