Spółka Miejska Infrastruktura jest na etapie budowy trzech parkingów P&R. Pierwszy, już pod koniec wakacji, ma być otwarty pod pętlą tramwajową na Kurdwanowie. Kolejny, na pętli w Bieżanowie ma być gotowy do końca roku. W tym roku ruszą jeszcze prace nad parkingiem naprzeciwko pętli w Małym Płaszowie. Gotowy ma być na początku przyszłego roku.
Czwarty parking, nad którym trwają pracę, ma być elementem węzła komunikacyjnego w Bronowicach, gdzie znajdą się terminale autobusowe oraz tunele prowadzące do nowo powstającej stacji kolejowej w Bronowicach. Ta inwestycja budzi jednak opór okolicznych mieszkańców.
- To kuriozum - parking na ślimaku drogowym. Mieliście budować parkingi na obrzeżach miasta, a nie w jego centrum – mówił Jacek Baran z inicjatywy obywatelskiej Nasze Bronowice do przedstawicieli Miejskiej Infrastruktury na poniedziałkowej komisji infrastruktury rady miasta.
Planowany parking ma się bowiem znajdować w północnym ślimaku drogowym, tam gdzie stykają się ulice Bronowicka i Balicka, przed wiaduktem nad Armii Krajowej (jadąc od centrum miasta). Zdaniem prezesa Miejskiej Infrastruktury, Pawła Skrzypca, to dobra lokalizacja, która wcześniej została wskazana w dokumentach planistycznych.
- Mamy już przygotowany program funkcjonalno-użytkowy, wkrótce będziemy składać wniosek o decyzję lokalizacyjną dla tej inwestycji. Czekamy też na decyzję środowiskową z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska – zaznacza Paweł Skrzypiec.
ZOBACZ WIZUALIZACJE:
Ponieważ budowa węzła przesiadkowego w Bronowicach budzi kontrowersje, radna Anna Szybist (PO) zaproponowała, aby spotkali się tam radni, mieszkańcy oraz kierownictwo spółki parkingowej. Na miejscu mieliby oni rozwiać rosnące wątpliwości. Prezes Skrzypiec przyklasnął temu pomysłowi.
To nie jedyne parkingi, jakie planuje spółka. Do 2020 ma ich powstać jeszcze siedem. To P&R Zakopiańska, Zakliki-Mydlniki, Ptaszyckiego, Mogiła, Bieżanów Drożdżownia, Bieżanów Stacyjna oraz Na Klinach. Ich wstępna realizacja, na etapie zbierania niezbędnej dokumentacji, zacznie się w przyszłym roku.
Władze miasta szacują, że do 2020 roku na miejskich parkingach, nie tylko tych budowanych przez spółkę MI, ale powstających też w ramach inwestycji kolejowych czy tramwajowych, dostępnych będzie ok. 2500 miejsc parkingowych. Kolejne 1,5 tys. ma być dostępne do 2030 roku. W tym przypadku liczby są jednak bardzo szacunkowe, bo ostateczna liczba i wielkość parkingów będzie zależała od pozyskanego dofinansowania.
Follow https://twitter.com/gaz_krakowskaWIDEO: Polacy i ich pomysły na parkowanie. Dlaczego parkują tam, gdzie nie powinni?
Autor: Dzień Dobry TVN, x-news