Kraków. 68 mln zł na bieżące naprawy torowisk. Zgłosiła się tylko jedna firma

- Wpłynęła tylko jedna oferta, która jest teraz przedmiotem analiz - mówi Magdalena Wasiak z ZDMK. Urzędnicy sprawdzają teraz nadesłane dokumenty, czy nie ma jakichś braków formalnych. Jeśli ich nie będzie, to wszystko wskazuje na to, że umowa zostanie wkrótce podpisana.

Jedyną ofertę nadesłała bowiem firma ZUE, która od wielu lat odpowiada za bieżącą naprawę torowisk tramwajowych. ZUE za realizację wyznaczonych zadań w okresie od października 2019 do 30 września 2022 zaproponowała stawkę 68,4 mln zł brutto. To równo o jeden milion mniej od maksymalnego budżetu, który przewidział ZDMK. Nowa umowa, w przeciwieństwie do poprzednich, nie obejmie naprawy sieci trakcyjnej.

Aktualna umowa, również z ZUE, obowiązuje tylko 9 miesięcy, od początku tego roku i jest warta 20 mln zł. Wcześniej umowy zawierano na trzy lata, ale pod koniec zeszłego roku okazało się, że miasto ma pieniądze tylko na 9 miesięcy.

- Czas trwania umowy został oszacowany m.in. w oparciu o koszty przedstawione w poprzedniej ofercie przetargowej i zabezpieczone fundusze. Jednocześnie procedowana jest zmiana Wieloletniej Prognozy Finansowe, by dostosować planowane wydatki do obecnych cen rynkowych - mówili urzędnicy ZDMK pod koniec 2018 roku.

Kraków ma 194 km pojedynczych torów. Wiosną 2018 roku urzędnicy z zarządu dróg przyznawali, że kapitalnego remontu wymaga ok. 38 km z nich, a więc ok. 20 procent.

Przypomnijmy, że władze miasta od lat utrzymanie torowisk (m.in. naprawy, prace konserwacyjne) zlecają zewnętrznym firmom a umowy podpisywane były na trzy lata. W połowie zeszłego roku zarząd dróg otworzył oferty w przetargu na prace na kolejne trzy lata. Wpłynęła tylko jedna oferta od firmy ZUE, która od kilkunastu lat wykonuje takie usługi na rzecz Krakowa. Jej propozycja (98,9 mln zł) niemal dwukrotnie przekraczała jednak kwotę, jaką planował na prace przeznaczyć zamawiający (58,4 mln zł). Zarząd dróg nie zdecydował się podpisać umowy, bowiem urzędnicy nie chcieli wybierać oferty droższej o 40 mln zł, by nie narazić się na niegospodarność. Przetarg unieważniono i zarząd dróg zawarł z ZUE trzymiesięczną umowę (na kwotę 5,1 mln zł), obowiązującą do końca grudnia tego roku.

WIDEO: Krótki wywiad. Maciej Twaróg: Na 70-lecie Huty zamiast festynów chciałbym czegoś, co zostanie na dłużej