WIDEO: Kraków. Dwa ataki ostrymi narzędziami. Trzy osoby ranne, jedna poważniej
Źródło: Policja
Noc z piątku na sobotę. Północ. Przy ulicy Siemaszki (okolice Krowodrzy) grupa nożowników atakuje 29-letniego mężczyznę. Pogotowie odwozi go do szpitala. Ofiara ma liczne rany cięte nóg, jest w bardzo poważnym stanie. Musi przejść operację.
Zatrzymani są w wieku od 17 do 21 lat. Wszyscy trafili do policyjnej izby zatrzymań.
Policjanci ustalają jakie były okoliczności awantury i motywy działania sprawców- co tak naprawdę było przyczyną kłótni.
Sprawdzają też, czy zatrzymani mogą mieć związek z innymi, podobnymi zdarzeniami.
Podczas przeszukań mieszkań zatrzymanych osób policjanci odnaleźli m.in. niebezpieczne narzędzia oraz przedmioty świadczące o przynależności tych osób do środowisk pseudokibiców.
Miejski komendant policji, insp. Janusz Barcik (objął to stanowisko dwa miesiące temu, wcześniej zarządzał oświęcimską policją), twierdzi, że po tych atakach kierownictwo policji pracowało przez cały weekend na zwiększonych obrotach. - Po analizie przeorganizowaliśmy służby, nie tylko prewencyjne. Sprawa jest poważna - nie ukrywa komendant.
CZYTAJ TEŻ:
"Stoi pod blokiem grupka osób, generalnie bez mózgów, czekająca na to, żeby pokazać 'kto tu rządzi'. Zaakcentują to pięściami, ale najpierw trzeba znaleźć ofiarę. Z klatki schodowej wychodzi przypadkowy człowiek, młody. Zaczepka: 'za kim jesteś', albo prościej 'co się gapisz', 'coś ci nie pasuje'. Tu nie ważne nawet jaka odpowiedź padnie" - to fragment komentarza zamieszczonego pod informacją o nocnych atakach z użyciem ostrych narzędzi w Krakowie. Autor posłużył się nickiem "sędzia". Przeczytaj cały artykuł "Dramatyczny komentarz po atakach w Krakowie: Jak uczciwy obywatel ma się bronić?!"