Kraków. Budżet miasta na rok 2016

Deficyt 203 mln zł ma zostać pokryty z kredytów i sprzedaży obligacji gminnych.[/b]

Na lokalne, mniejsze zadania przeznaczone zostaną 422 mln zł, to m.in. remonty mniejszych dróg, budowa tras rowerowych, modernizacja szpitali, zagospodarowanie parków, rozbudowa szkół, wymiana pieców. Z kolei największą dużą inwestycją będzie kontynuacja rozbudowy ulicy Igołomskiej - pochłonie 81 mln zł. Rozpocząć ma się też projektowanie linii tramwaju do Górki Narodowej. Za pierwsze prace zapłacimy 1,5 mln zł. Inwestycja pochłonie jednak łącznie 363 mln zł do roku 2019. Na remonty torowisk przeznacza się 58 mln zł.  Do czerwca przebudowane ma zostać to na  ulicy Basztowej, a po Światowych Dniach Młodzieży w lipcu, torowisko na ul. Kościuszki. Rozpoczną się ponadto prace przy trasie Łagiewnickiej, gdzie ma pojawić się linia tramwajowa łącząca  Kurdwanów z  ul. Zakopiańską. 

W 2016 roku miasto chce wyłonić  firmę, która zacznie projektować inwestycję, a później do roku 2021 ją wybuduje. Potrzeba jednak aż miliarda złotych.  Pieniądze ma na to zdobyć nowa spółka miejska, z Unii Europejskiej, spółki rządowej Polskie Inwestycje Rozwojowe oraz dzięki pożyczce z Europejskiego Banku Inwestycyjnego.  Kredyt jednak trzeba będzie spłacać, wydając na to po 60 mln zł rocznie przez wiele lat po wybudowaniu trasy.  

Realizowane będą też inwestycje potrzebne na Światowe Dni Młodzieży, a to koszt nawet 200 mln zł. Nie są one wyszczególnione w projekcie budżetu, ale ujęte w wydatkach poszczególnych jednostek miejskich. Na razie ciężar przygotowań do ŚDM spada na  miasto. - Wcześniejszy rząd stwierdził, że się nie dołoży, bo uznał to za przedsięwzięcie „lokalne” - oburza się prezydent Jacek Majchrowski. Liczy, że nowy rząd zupełnie inaczej podejdzie do współfinansowania przyjęcia ponad dwóch milionów pielgrzymów i papieża. Niezadowoleni z projektu budżetu są radni miejscy. Prosili prezydenta, aby zmieścił w nim ok. 300 ich pomysłów na inwestycje. Ale tak się nie stało. - Poprosiłem radnych o  złożenie propozycji do budżetu. To, co było możliwe, ująłem, aby uniknąć mieszania w projekcie - zaznaczył prezydent. Radni mogą jednak pozmieniać jego założenia poprawkami. 

Źródło: Gazeta Krakowska