9 z 11
fot. Archiwum
Drożdże - towar drogi i deficytowy
W czasie pandemii koronawirusa drożdże podrożały o jakieś 20 proc. Długi czas były towarem deficytowym. Ludzie nie wychodzili z domów, więc chleb piekli w swoich czterech ścianach. Teraz ceny wróciły już do normy, drożdże są normalnie dostępne.
10 z 11
fot. Szymon Starnawski
Maseczki i lekarstwa - ceny mocno w górę
Lekarstwa, środki do dezynfekcji oraz maseczki, to wszystko również podrożało w czasie koronawirusa. Najpopularniejsze są maseczki jednorazowe. Najtańsze kosztują 4-5 zł za sztukę. Droższe są po 8-10 zł. Na portalach ogłoszeniowych najpopularniejsze są zestawy maseczek ochronnych. Pakiet zawierający 10 sztuk kosztuje ok. 50 zł. Takie ceny podawaliśmy z początkiem kwietnia. Teraz ceny powoli wracają do normalności.
