Francuzi, w liczbie około dwunastu, bawili się w jednym z klubów muzycznych do białego rana. Gdy lokal już opustoszał, a barman w pewnym momencie wyszedł na zaplecze, ci postanowili się sami obsłużyć.
Wybierali te droższe trunki, po czym gdy uzbierali odpowiednio dużo butelek, opuścili lokal. Dwóch Francuzów pozostało jednak w środku i dalej kolekcjonowali alkohol. W końcu zauważyli ich pracownicy klubu, którzy udaremnili kradzież trunków wartych tysiąc złotych i powiadomili policję.
Dwaj obywatele Francji, w wieku 25 i 28 lat, zostali zatrzymani, natomiast ślad po znajomych i po skradzionym alkoholu wartym kilka tysięcy złotych zniknął. Zatrzymani obcokrajowcy usłyszeli zarzuty kradzieży.