https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: inną, łatwiejszą, trasą do sanktuarium

Piotr Rąpalski
Od niedzieli, 29 stycznia autobusy linii 133 będą kursować po nowej trasie wariantowej. Pojawią się na niej tylko w niedziele i święta po to, aby łatwiej można było dojechać do sanktuarium w Łagiewnikach.

Czytaj także: Ekomoda w Krakowie. Zobacz, jak się szyje z papieru

Trasa wariantowa autobusu 133 wygląda następująco: od skrzyżowania ulic Turowicza/Witosa/Herbert/Droga do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia autobusy będą dojeżdżać po nowym układzie ulicznym i obsługiwać rejon Centrum Jana Pawła II.

Po trasie wariantowej będą realizowane tylko wybrane kursy w niedziele i święta. W związku z wprowadzeniem trasy wariantowej w niedziele i święta, zostaną uruchomione nowe przystanki "na żądanie":

Przykopy n/ż - przystanek zlokalizowany na ulicy Droga do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, za skrzyżowaniem z ul. Turowicza. Na tym przystanku będą się zatrzymywać autobusy jadące w obu kierunkach.

Centrum JP II n/ż - nowy przystanek zlokalizowany w rejonie nowego Centrum Jana Pawła II, po objechaniu i wyjeździe z małego ronda znajdującego się w tym rejonie. Przystanek będzie funkcjonować w tym samym miejscu dla obu kierunków.

Wybieramy najlepszego piłkarza i trenera Małopolski! Weź udział w plebiscycie!

Konkurs dla matek i córek. Spróbuj swoich sił i zgarnij nagrody!

Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
maryna
Nie pluj w górę, bo to i tak spadnie na Ciebie. A jak się zestarzejesz i poczujesz, że śmierć i Ciebie dosięgnie, trudno bedzie Ci zwrócić sie o pomoc i wsparcie do Twojego Stwórcy, jesli dziś Go nie traktujesz poważnie. Ale Bóg ma miłosierdzie, lituje sie na widok niedoli, bylebys zdążył się do Niego zwrócic....
g
giba
Bo moherowe berety nie mają sił i nóg żeby dojść do kościoła.
I jeszcze takiej "babci" Trzeba ustąpić miejsca bo jest zmęczona.
A to że w tramwaju lub autobusie potrafią stratować ludzi jak tylko znajdą wolne miejsce to inna kwestia,
( wtedy do mają więcej siły i energii niż młodzi) a może jeszcze zawieść do ławeczki i na rękach nosić?
Jak nie mam siły chodzić to w domu siedzie a nie szlajam się po mieście. Na cholerę te zmiany? I kto za to zapłaci? Moherowe berety na pewno nie, bo już mają bezpłatne przejazdy i mają to gdzieś. Na piechotę powinny zapierdzielać!!!!!!!!!!!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska