https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Jest 88 mln dla Nowej Huty

Piotr Rąpalski
Kraków. Jest 88 mln dla Nowej Huty
Kraków. Jest 88 mln dla Nowej Huty
W 2018 roku ruszą w Branicach prace związane z realizacją projektu „Nowa Huta Przyszłości". Spółka miasta i województwa pozyskuje już chętnych inwestorów i przejmuje potrzebne grunty. Minął rok odkąd spółka województwa i miasta Nowa Huta Przyszłości (NHP) rozpoczęła działalność. Realizuje projekt wart 2 mld zł polegający na przygotowaniu terenów na wschód od kombinatu ArcelorMittal pod duże inwestycje i nowe zakłady pracy. Prywatne firmy dzięki temu mają zainwestować kolejne 8 mld zł i stworzyć ok. 40 tys. nowych miejsc pracy.

Spółka wydała już na ten cel prawie milion złotych, ale prace w terenie się jeszcze nie rozpoczęły. Jej władze zapewniają jednak, że nie tracą czasu. Przygotowały przejęcie gruntów i są bliskie porozumienia się z hutą co do wykorzystania jej terenów. Prace, uzbrajanie terenu, czyli budowa kanalizacji, sieci ciepłowniczej, dróg i wkopywanie sieci wysokiego napięcia pod ziemię, mają rozpocząć się w 2018 r.

Na początku zostanie wydanych ok. 88 mln zł. Te pieniądze są już zabezpieczone w budżecie miasta i w dotacjach z Unii Europejskiej. Ale trzeba dużo więcej.

Spółka pracuje po cichu

Na czele spółki NHP stoi prezes Artur Paszko. Jej siedziba mieści się w Centrum Administracyjnym przy kombinacie. Zatrudnia wraz z prezesem zaledwie cztery osoby, posiada pięć komputerów i dwa biurowe pokoje o łącznej powierzchni 40 mkw. Samochodów służbowych spółka nie zakupiła.

- Nasza praca do tej pory polegała na przygotowywaniu dokumentacji dla spółki i do projektu, załatwianiu formalności i rozmowach z inwestorami. Takie zasoby wystarczą - mówi prezes Paszko. Spółka wydała 894 tys. zł na działalność, w tym 312  tys. zł na utrzymanie biura. Reszta pieniędzy poszła na przygotowywanie projektu.

NHP nie działa w przepychu, ale widocznych dla mieszkańców skutków jej pracy ciągle nie widać. - Najpierw musimy pozyskać nieruchomości, a wykup wszystkich oszacowaliśmy na aż 1,2 mld zł. Zleciliśmy jednak specjalistycznej firmie oszacowanie wydatków na nowo. Liczymy, że dzięki innym sposobom działania obniżymy te koszty - mówi Paszko.

Najpierw strefa i park

Nowa Huta Przyszłości ma składać się z czterech obszarów. Pierwszy to Park Naukowo-Technologiczny połączony ze strefą aktywności gospodarczej (łącznie około 127 ha). Ma powstać po obu stronach ul. Igołomskiej w Branicach. Działa tam dziś drukarnia, firma skupująca złom i kilka małych przedsiębiorstw. 

Cztery działki ma gmina, ale to niewielka część terenu. Mają trafić w tym roku do NHP. Spółka jest też blisko przejęcia innych działających tam spółek wraz z ich gruntami. W zachodniej części terenu powstanie strefa aktywności gospodarczej, która może zostać poszerzona o ziemie ArcelorMittal między ul. Branicką, Suchy Jar i potokiem Kanar. NHP nie będzie ich wykupywała, ale stanie się pośrednikiem - znajdzie firmy, które założą tam swoje siedziby, dzięki czemu ArcelorMittal  zarobi na współpracy z przedsiębiorstwami. Negocjacje  trwają. 

Z kolei na terenie na południe od Igołomskiej miejsce pod rozwój nowoczesnych technologii ma stworzyć Jagiellońskie Centrum Innowacji, spółka uniwersytecka. Powstaną tam siedziby wyspecjalizowanych firm i laboratoria różnych dziedzin. To będzie park naukowo-technologiczny, który zajmie aż 11 hektarów. Negocjacje w tej sprawie również trwają. 

Drukarnia Donnelley i zakład firmy Złomex na razie pozostaną na swoim miejscu. Spółka rozmawia już jednak z kilkunastoma inwestorami, którzy chcieliby się osiedlić w tym obszarze, różnych branż, ciekawostką jest np. mały browar.   

Pierwsze pieniądze i prace

Na przygotowanie tych terenów w przyszłym roku NHP ma pozyskać 76 mln zł z UE. Z kolei od miasta dostanie w tym roku 12 mln zł. Dzięki temu w 2017 roku ogłosi przetargi na uzbrajanie tego rejonu, a prace w terenie ruszą w roku 2018. Strefa aktywności gospodarczej i park mają szansę powstać do 2020 roku.

Kolejny teren to Centrum Logistyczne na północy, przy linii kolejowej w Ruszczy (228 ha). Tam mają powstać siedziby kolejnych firm, baza transportowa dla tirów oraz punkt przeładunkowy dla pociągów. Tu też większości ziemi jest w rękach Arcelor Mittal. NHP również liczy, że stanie się dla huty pośrednikiem w znajdowaniu inwestorów.

Kolejne 191 hektarów to zbiorniki w Przylasku Rusieckim, gdzie planuje się kąpieliska, tereny rekreacyjne, hotele, a nawet źródła geotermalne. Ostatni kawałek Nowej Huty Przyszłości to Błonia 2.0 (39 ha) do wykorzystania np. na wielkie imprezy plenerowe i kempingi. 

Koszt przygotowania wszystkich czterech terenów jest ogromy, poza wykupami ziemi to 800 mln zł, choć jest szansa, że wyjdzie taniej. NHP szuka środków finansowych i inwestorów prywatnych. Liczy też na finansowanie rządowe i pożyczki.

 - Trzeba jak najszybciej zaczął działać w terenie, ale projekt jest rozpisany do roku 2030 i będzie realizowany systematycznie - zaznacza prezes Paszko. 

Potrzebna komunikacja

Ale żeby wszystko prawidłowo funkcjonowało trzeba też inwestować w komunikację. Potrzebne jest przedłużenie linii tramwajowej z Pleszowa do Branic, gdzie powstałaby pętla i parking oraz budowa drogi, dwu pasmowej, od ul. Za górą (Centrum Logistyczne), wzdłuż potoku Kanar. Przecinającej Igołomską, Branicką i przechodzącej mostem na Wiśle w rejon Przylasku Rusieckiego. Dalej ulica ma połączyć się z autostradą A4 i drogą na Niepołomice. Byłaby to alternatywa dla obsługujących dziś ten teren, dość wąskich, ulic Wyciąskiej, Rzepakowej i Jeziorko.  

To jednak już zadanie gminy, którego na razie nie ma ujętego w jej planach budżetowych. 

Na razie trwa rozbudowa ulicy Igołomskiej do dwóch pasów ruchu w każdą stronę. A pieśnią przyszłości jest stworzenie na liniach kolejowych w tym obszarze 2-3 przystanków kolei aglomeracyjnej, wykorzystanie Wisły jako drogi transportowej, czy lotniska w Pobiedniku dla samolotów biznesmenów, a nawet przewożących towary. 

Źródło: Gazeta Krakowska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Krakowianka
Nowa Huta została doceniona , teraz tylko do przodu i realizować ten cudowny projekt !
W
Wacław
Doktor nauk humanistycznych w zakresie religioznawstwa, byly dyrektor biblioteki - szefuje spółce która ma wydać tyle pieniążków na tak poważne inwestycje. No nie mogę poważnie zareagować gdyż mam zajady.
o
oraliz
Zlecenia analiz specjalistycznym firmom, to jest to. Z tego można żyć
Z
Ziobro
napisz coś więcej , myśle ze zapukały do twych drzwi
H
Hutnik
Majchrowski miał 4 kadencje by zrobić coś dla Nowej Huty. Nic nie zrobił to już nie zrobi. Teraz jego klika ma stracha przed referendum to nam chcą zamydlić oczy, że coś robi - ale już za późno, trzeba ich wszystkich odwołać. 100 tys ludzi żyło z Kombinatu i zostali wywaleni na bruk, teraz czas na urzędasów, którzy mogli, a im nie pomogli.

Majchrowski zamiast pracować na rzecz miasta to dorabia na boku. Czy to jest godne Prezydenta Miasta Krakowa? Za mało ma pieniędzy i biedak musi dorobić? (Majchrowski zarobił na boku 280 tys. zł, Gronkiewicz-Waltz ponad 100 tys.). Kiedy on ma czas myśleć nad koncepcją rozwoju miasta? Cztery kadencje - 16 lat!! - a osiągnięć tyle co na jedną. W Nowej Hucie nic nie zrobił (200tys ludzi).ZIKiT, MPK, MPO, MPWiK , Urzędy, Uczelnie, przetargi, komuchy i starcy to wszystko z rodzinami głosuje na Majchrowskiego.Mieszkańcy Krakowa muszą być dobrze zorganizowani w starcu z kliką Majchrowskiego - oj nie będzie łatwo.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

„Szlak Dolinek Jurajskich na raty” – PTTK zaprasza na weekendową wycieczkę

NASZ PATRONAT
„Szlak Dolinek Jurajskich na raty” – PTTK zaprasza na weekendową wycieczkę

Z Krakowa do Gdyni na rowerach i motorach. Wyruszył wojskowy rajd pamięci

Z Krakowa do Gdyni na rowerach i motorach. Wyruszył wojskowy rajd pamięci

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska