„Kieszonkowiec” wybrał te pasażerkę, gdyż trzymała torebkę z tyłu. Przewiesił swoją kurtkę przez rękę i zbliżając się do ofiary przysłonił kurtką jej torebkę, tak by nie było widać co robi. Z łupem w ręku złodziej wysiadł na najbliższym przystanku, nie spodziewał się zupełnie, że kradzież zauważyli policjanci „kryminalni”, którzy także jechali tramwajem. Mężczyzna został zatrzymany, trafił do policyjnego aresztu. Usłyszy zarzut kradzieży. Jak się okazało, kilka dni wcześniej w podobny sposób okradł także inną osobę. Policjanci sprawdzają, czy może mieć na swoim „koncie” więcej takich czynów.
Kolejni „kieszonkowcy” wpadli dzięki działaniom policji skoncentrowanym na procederze okradania klientów lokali gastronomicznych w centrum miasta oraz w rejonie Kazimierza. W ostatnich tygodniach policjanci zatrzymali ponad 20 osób związanych z kradzieżami telefonów. Jednocześnie odzyskali ponad 20 skradzionych aparatów na łączną kwotę ponad 20 tysięcy złotych, które trafiły już prawowitych do właścicieli.