FLESZ - Czy Polacy wrócą do kin?
W piątek ok. godz. 19 do trzech mężczyzn, stojących w rejonie ulicy Dietla, podszedł 27-latek. Doszło między nimi do sprzeczki, na razie nie wiadomo, jaki był powód. Policjanci badają różne wątki. - W pewnym momencie 27-latek nożem zranił 63-latka w policzek i łopatkę, po czym uciekł - relacjonuje Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji.
Mundurowi zatrzymali agresora w mieszkaniu, razem z jego konkubiną, która próbowała zacierać ślady. - Zabezpieczyliśmy narzędzie przestępstwa z śladami krwi. Mężczyzna i jego konkubina zostali zatrzymani. 27-latek miał dwa promile alkoholu, był też pod wpływem amfetaminy. Gdy wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany - dodaje rzecznik.
Policjanci znaleźli również przy nim marihuanę. Poszkodowany doznał lekkich obrażeń. Okazało się też, że 27-latek był poszukiwany do odsiadki 30 dni kary aresztu za wykroczenia. Trafi do zakładu karnego.
