Kraków. Kolejny krok do budowy północnej obwodnicy miasta. Nowa droga ma powstać do 2023 roku

31 stycznia, 16:02, Iwona:

Znowu narzekanie... Naprawdę, kompletnie tego nie rozumiem. Nie budują – źle, budują – też źle. Sama mieszkam na Prądniku i świetnie rozumiem te frustracje związane z korkami, ale jak dla mnie sytuacja zaczyna zmierzać ku lepszemu... Ja osobiście wolę się cieszyć, bo to kolejny krok do rozładowania korków na północy, a nie – jak większość – tylko narzekać.

Dokładnie, sytuacja będzie się z czasem poprawiać. Wiadomo, teraz trzeba trochę przecierpieć, ale przecież nie będzie to trwało wiecznie... Moim zdaniem te nieustanne jęki są zupełnie niepotrzebne i niczego konkretnego nie wnoszą...

Ja chyba czegoś nie rozumiem. Budują – źle, nie budują – też źle. Ja rozumiem, że sytuacja komunikacyjna nie jest obecnie łatwa, wiąże się z wieloma komplikacjami, ale na litość... przestańmy tylko narzekać. Ja tam się cieszę, że budowa w końcu ruszy – może to rozładuje korki w okolicach Prądnika.

Znowu narzekanie... Naprawdę, kompletnie tego nie rozumiem. Nie budują – źle, budują – też źle. Sama mieszkam na Prądniku i świetnie rozumiem te frustracje związane z korkami, ale jak dla mnie sytuacja zaczyna zmierzać ku lepszemu... Ja osobiście wolę się cieszyć, bo to kolejny krok do rozładowania korków na północy, a nie – jak większość – tylko narzekać.

Znajac zycie to beda wydawac zezwolenie tak dlugo jak wydaja zezwolenie na budowe tzw METRA w krakowie !!!!

Nic nie będą budować nie pozwolimy na niszczenie nor chomikow !!!

nie ma większej zarazy jak niekompetetni, skorumpowani urzędnicy, którzy za NIC nie ponoszą odpowiedzialności...!!! Czas z tym skończyć

Jeszcze jakby S7 z huty do Widomej w tym czasie zrobili to północ złapałaby oddech. Plus Kocmyrzowska i 29 listopada w mieście to chyba są priorytety. Realnie to 2030 te cztery inwestyje będą zrealizowane jeżeli w ogóle, bo przebąkują, że z 29 listopada może się nie udać.

8 stycznia, 23:40, Gość:

PRLbis: jeden urzędnik zwraca się do drugiego urzędnika, żeby kolejny urzędnik... zamiast dać papiery od razu jednemu, albo grupie, która ma pojęcie o budowie obwodnicy i dogadają wszystko przy jednym stole, a potem już tylko fizyczna budowa. Kiedy socjalizm zacznie chociaż się w Polsce kończyć?

9 stycznia, 8:35, Gość:

nie masz pojęcia o PRLu bo to właśnie za PRLu kacyki siadali sobie przy stole z flaszeczką i wszystko uzgadniali.

Dlatego to nie ma jeden kacyk z województwa przekazywać czterem z gminy i pięciu z zarządu dróg po sześć razy tam i z powrotem, tylko ma to zrobić ktoś nie związany z żadną partią (obojętne, czy z PZPR, czy z POPiSu), a znający się na budowie dróg. Jeszcze lepiej jak przy jednym stole będą niepowiązani ze sobą, różni fachowcy. A potem stworzone dokumenty muszą być jawne, żeby każdy obywatel, mógł skarżyć partacza jeżeli tamten podpisze się pod bublem. Teraz masz dokładnie tyle do powiedzenia po 10 latach przesyłania papierów przez partyjniaków, co przedtem przez kacyków i traci się na tym tyle samo czasu i pieniędzy w obecnej socjaldemokracji, co wcześniej za komuny.

Oby zezwolenie zostało wydane do kwietnia tak aby po świętach można rozpocząć prace

Najbardziej potrzebna jest wylotowa s7 na północ a jak na razie cisza nie wiadomo kiedy będzie zrid

9 stycznia, 08:07, Gość:

Żeby tylko jakiś misiu nie zaprojektował jednopasmowego zjazdu z S52 na S7 w którymkolwiek kierunku bo wtedy ta inwestycja okaże się śmieszna. A takie wizualizacje się pojawiają. No i czy węzeł Mistrzejowice I i Mistrzejowice nie będą zbyt blisko, żeby nie powstawała kolizja na pasach włączających. Jedna estakada więcej mogłaby zaradzić.

9 stycznia, 8:40, Gość:

Jeden łącznik S52/S7 jest na ślimakach obok kopalni iłów w Zesławicach a zaraz drugi przy Okulickiego, więc wystarczająco.

No właśnie nie powinny być na ślimakach. Co najmniej łącznik S52 w stronę Igołomskiej powinien przenosić ruch płynnie skoro to ma być obwodnica.

9 stycznia, 08:07, Gość:

Żeby tylko jakiś misiu nie zaprojektował jednopasmowego zjazdu z S52 na S7 w którymkolwiek kierunku bo wtedy ta inwestycja okaże się śmieszna. A takie wizualizacje się pojawiają. No i czy węzeł Mistrzejowice I i Mistrzejowice nie będą zbyt blisko, żeby nie powstawała kolizja na pasach włączających. Jedna estakada więcej mogłaby zaradzić.

Jeden łącznik S52/S7 jest na ślimakach obok kopalni iłów w Zesławicach a zaraz drugi przy Okulickiego, więc wystarczająco.

8 stycznia, 23:40, Gość:

PRLbis: jeden urzędnik zwraca się do drugiego urzędnika, żeby kolejny urzędnik... zamiast dać papiery od razu jednemu, albo grupie, która ma pojęcie o budowie obwodnicy i dogadają wszystko przy jednym stole, a potem już tylko fizyczna budowa. Kiedy socjalizm zacznie chociaż się w Polsce kończyć?

nie masz pojęcia o PRLu bo to właśnie za PRLu kacyki siadali sobie przy stole z flaszeczką i wszystko uzgadniali.

Kolejny krok wykonany! Jeszcze tylko 7.863.324 kroki i zaczynamy budowe.

Żeby tylko jakiś misiu nie zaprojektował jednopasmowego zjazdu z S52 na S7 w którymkolwiek kierunku bo wtedy ta inwestycja okaże się śmieszna. A takie wizualizacje się pojawiają. No i czy węzeł Mistrzejowice I i Mistrzejowice nie będą zbyt blisko, żeby nie powstawała kolizja na pasach włączających. Jedna estakada więcej mogłaby zaradzić.