https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Limuzyna prezydenta Majchrowskiego zaparkowała na zakazie [ZDJĘCIA, WIDEO]

Źle zaparkowany prezydencki lexus.
Źle zaparkowany prezydencki lexus. fot. M. Walus
Prezydencka limuzyna, która przywiozła Jacka Majchrowskiego na konferencję zaparkowała w niedozwolonym miejscu. Kierowca dostał pouczenie. O zdarzeniu poinformował nas anonimowo zdenerwowany mieszkaniec Krakowa, oburzony sytuacją.

Coś denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście? Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska

- Na ul. Lipowej 4, w miejscu niedozwolonym zaparkowała limuzyna Jacka Majchrowskiego. Prezydent wysiadł z niej i poszedł na spotkanie nie zwracając uwagi na fakt, że jego auto łamie przepisy - mówił zdenerwowany mężczyzna i dodał: - To skandal już wezwałem na miejsce straż miejską. Zobaczymy co zrobią.

Sprawdziliśmy to. Nasz reporter, który przybył na miejsce zastał prezydenckiego lexusa zaparkowanego przed Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK. O godz. 13 prezydent brał w tym miejscu udział w wideokonferencji inaugurującej konkurs BIHAPI (Business Intelligence Hackathon API)

Informacje czytelnika potwierdziły się. Służbowe aut prezydenta było zaparkowane na zakazie zatrzymywania się.

Po chwili na miejscu zjawiła się straż miejska, która podjęła interwencję.

Po wymianie zdań mężczyzna wsiadł do leksusa i przejechał nim na drugą stronę ulicy. Po kilkunastu minutach z budynku muzeum wyszedł Jacek Majchrowski, wsiadł do limuzyny i odjechał.

Poprosiliśmy urząd miasta o komentarz w sprawie.

- Kierowca auta nie miał prawa zatrzymać się w tym miejscu - mówi Monika Chylaszek, rzecznik prezydenta Krakowa. - Nikt nie kazał mu parkować w tym miejscu, a kierowca powinien znać przepisy. Zachowanie kierowcy w żaden sposób nie jest jednak powiązane z prezydentem. W wyniku interwencji straży poniósł on konsekwencje swojego czynu - dodaje.

Jakie? – Strażnicy ujawnili w tym miejscu dwa nieprawidłowo zaparkowane pojazdy. Oba należały do urzędu miasta – mówi Marek Anioł, rzecznik straży miejskiej. – Przy autach znajdowali się kierowcy, obaj zostali pouczeni i poproszeni o przeparkowanie samochodów.

Komentarze 45

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
walek
wiadomo gostek jest wyznawca pisu a u nich z rozumem cos nie tak wiadomo albo omamy albo duch swiety
R
Remarke
J. W.
g
gniewko_syn_ryba
Czyżby pani Chylaszek sugerowała, że kierowca JM nie musi słuchać jego poleceń tylko jeździ i staje gdzie mu się podoba ???... ;)))))))))))))))))
H
HAZ01
A DLACZEGO ZAPARKOWALES NA ZAKAZIE???
DZIWISZ SIE ZE CIE GONIA..
S
Silly
Łamiąca wiadomość! Szkoda, że nie macie w redakcji helikoptera.

P.S. Czuję się zażenowany poziomem krakowskiego dziennikarstwa.
A
Argh
Prezydent "kupił" lexusa i dzięki temu wiadomo, kto dał zgodę na wjazd aut tej marki na "promocyjne zdjęcia" pod Adasia na Rynek.
m
mario2
nie ma kolego sprawiedliwości na tym świecie. Sam ostatnio dostałem mandat za parkowanie na zakazie ale nie było nawet mowy o pouczeniu. Układy / układziki rządzą na tym świecie, a szary człowiek płaci.
a
azo
A co lemingu nie mozesz dziecka odprowadzic albo przywiesc tramwajem tylko musisz pod samo przedszkole podjezdzac ??? Takie buraki jak ty tylko utrudniaja przejazd przez starowislna
m
mario
to nie chodzi o to że zaparkował tylko o to ze nie poniosł kierowca konsekwencji, ja codziennie na starowiślnej nie mogę się zatrzymac pod przedszkolem bo odrazu dwa pajace ze straży mi mówią że jak natychmiast nie odjadę to mi dadzą mandat, nie pozwolą mi stanąć aby dziecko wysadzić do przedszkola i nie dadzą mi pouczenia . Ale w tym kraju zawsze są równi i równiejsi . Żenada
X
X
...przeczytamy, że prezydencka limuzyna nie zatrzymała się przed zieloną strzałką.
K
Krakus
Ale się nastawało ! Taka afera że w gazecie trzeba o tym pisać - smętniaki ! Bo prezydencka limuzyna stała na zakazie ! Uwiadomcie sobie to że to PREZYDENCKA LIMUZYNA - przezydencka ! Bo cała masa pojazdów nie może tu i ówdzie wjeżdżać a PREZYDENTOWI WOLNO ! Bo to jest PREZYDENT ! Jechał Duda przez Kraków , eskortowali go ze wszystkich stron , aleje zablokowali i przemknęli łamiąc wszystkie przepisy KD . Bo jechał prezydent - PREZYDENT - a nie jakiś pisior donosiciel . Bo prezydentom wolno łamać pewne przepisy a takiemu panu co krzyż co miesiąc dzwigoli pod pałacem prezydenckim - nie wolno . Ten donosiciel od krzyża mógł być prezydentem i też by go co nieco nie obowiązywało.
A
Anty Majcher
Żenada. Napiszcie jeszcze artykuł o tym ze Kierwca puścił brzydkiego bąka. Oczywiscie zachowanie kierowcy - naganne - zwolennikiem Majchra nie jestem a wręcz przeciwnie, ale robienie z tego wydarzenia newsu na stronę główna jest żałosne.
T
Tad
bo Pis to nie partia, to stan umysłu
m
melelebutu
raz mozna dostac pouczenie nst razem jest juz mandat
O
O
Jak podaje portal "Krowoderska.pl", krakowski podatnik wydałby mniej, gdyby prezydent jeździł wszędzie taksówkami. Ale któż bogatemu zabroni...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska