FLESZ - Produkty od Nestlé są niezdrowe?

Zgłoszenie o mężczyźnie, który biega po Parku Krakowskim i grozi przechodniom, wpłynęło do dyżurnego wczoraj ok. 13.25.
Na miejscu, tuż przy wejściu do parku strażnicy zastali młodego agresywnego mężczyznę, wymachującego rękami i biegającego po alejkach. Gdy zbliżyli się do niego, z wewnętrznej kieszeni kurtki wyciągnął pistolet i zaczął celować w ich kierunku.
Ponieważ nie reagował na wezwania funkcjonariuszy do zachowania zgodnego z prawem jeden z nich wyciągnął paralizator, ostrzegając, że jeśli nie odłoży broni, to go użyje. Dopiero skierowany w jego stronę celownik oraz zdecydowane komendy strażników, spowodowały, że zaczął odkładać pistolet. Gdy trzymał rękę blisko ziemi strażniczka zmusiła go do wypuszczenia jej z ręki.
Wtedy zaczął wymachiwać w stronę strażników metalowymi prętami, które cały czas trzymał w lewej ręce. Funkcjonariusze wykorzystali moment jego nieuwagi i gdy ten zamachnął się na nich, zastosowali wobec niego dźwignie łokciowo- barkowe na obie ręce, a następnie obalili go na ziemię.
W trakcie zabezpieczania broni okazało się, że jest ona fałszywa. Podobnie zresztą, jak i drugi pistolet, który ujawniono przy nim podczas kontroli osobistej. Mężczyzna został przekazany wezwanym na miejsce policjantom.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- W tych znakach zodiaku łatwo się zakochać
- Mistrzostwa Europy w piłce nożnej EURO 2020
- Oto finalistki Miss Małopolski i Miss Małopolski Nastolatek
- Drapacze chmur i 100 tysięcy mieszkańców. Tak ma wyglądać nowa dzielnica Krakowa
- Kraków. Najlepsi z najlepszych mistrzów parkowania. Przeszli samych siebie!