Kraków. Mieszkańcy nie chcą drogi pod oknami. Oskarżają dewelopera o niszczenie drzew. Interweniowała policja

FLESZ - Długi COVID-19. Lista objawów

Chodzi o budowę drogi w pobliżu bloków 14A i 15A na osiedlu Na Wzgórzach. Planowana do rozbudowy droga, a następnie jej część, która dopiero ma powstać, to rejon ulicy Architektów. Asfalt biegnie obok szkoły i budynku nr 15 A, prowadząc do garaży, gdzie mieszkańcy zostawiają swoje samochody. To właśnie w ich pobliżu będą jeździć auta do planowanych w tym rejonie zupełnie nowych bloków.

Powstać mają dwa trzypiętrowe budynki wielorodzinne. Deweloper planuje ich budowę na terenie, który teraz jest zielony. Jako jeden z nielicznych w okolicy. To właśnie do nowych bloków ma prowadzić przebudowana i przedłużona droga.

Wykonawcą drogi jest Przedsiębiorstwo Budowlane START, które zaplanowało nowe budynki. Po jej ukończeniu droga ma zostać przekazana w zasób dróg gminnych i trafi pod nadzór ZDMK.

Urzędnicy tłumaczą, że musieli zgodzić się na realizację inwestycji drogowej. Nie było bowiem żadnych przeciwwskazań, aby odmówić zgody na przebudowę ulicy.

- Zgodnie z zatwierdzonym projektem budowlanym planowana droga zostanie przedłużona o około 50 m - tłumaczą w magistracie. Z kolei istniejąca już ulica zostanie poszerzona o ok. 1,5 metra.

Budowa już trwa. Mieszkańcy właśnie poinformowali, że deweloper uszkadza drzewa. "Budowa została zablokowana i prace w dniu dzisiejszym zostały częściowo wstrzymane. Wykonawca, Grupa Deweloperska START, w sposób celowy uszkodził drzewa znajdujące się w miejscu przebudowy drogi oraz w dalszym elemencie "pod oknami". Wykopano krzewy, uszkodzono drzewa, korzenie oraz gałęzie - na które nie ma pozwolenia do wycinki ani usuwania ich w żaden sposób" - informują mieszkańcy na facebookowej stronie, gdzie relacjonują przebieg swojego protestu przeciwko inwestycji.

Na miejsce została wezwana policja i straż miejska. W sprawie interweniuje także radny Łukasz Maślona, który zgłosił sprawę do Wydziału Kształtowania Środowiska UMK oraz do PINB-u.

W sprawie budowy drogi wysłaliśmy pytania zarówno do dewelopera, jak i ZDMK.

- Do ZDMK wpłynął wniosek o wydanie oświadczenia o dostępności do dróg publicznych przez istniejąca drogę, wskazaliśmy odpowiednie warunki inwestorowi, po ich spełnieniu i podpisaniu odpowiedniej umowy Wydział Architektury udzielił pozwolenia na budowę. Droga została zaprojektowana pod kątem spełnienia wszystkich norm bezpieczeństwa i dostosowana do planowanego wykorzystania. Po zakończeniu przebudowy droga przejdzie na własność gminy - informuje nas ZDMK.

- Jeśli chodzi o uszkodzenia drzew - pytania należy skierować do inwestora. Nie mamy informacji o wstrzymaniu prac - dodają urzędnicy. Na stanowisko dewelopera wciąż czekamy.