https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: Nie karali za nielegalne reklamy

Piotr Rąpalski
W Krakowie w latach 2010-2011 można było spokojnie zastawiać ulice nielegalnymi reklamami i zajmować pas drogi podczas remontowania budynków. Bez opłat. W Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu, który odpowiada za te sprawy, panował bowiem totalny bałagan. Udowodniła to Najwyższa Izba Kontroli i wykazała, że do kasy miasta nie wpłynęło ponad 12 mln zł.

Czytaj też: Na ul. Lema w Krakowie możesz wpaść w pułapkę

Okazało się, że ZIKiT nie potrafił rzetelnie pobierać opłat, księgować ich, naliczać odsetek za spóźnienia, ani też kontrolować czy ulice nie są zajmowane pod prace budowlane lub reklamy nielegalnie. Co więcej, kontrola wykazała, że urzędnicy nie uregulowali stanu prawnego ponad 1300 km dróg w mieście, co również mogło przyczynić się do tego, że należne za ich zajęcie opłaty nie wpływały do miejskiej kasy.

NIK wykazał, że na dzień 25 czerwca 2011 w budżecie miasta z powodu wpadek ZIKiT-u brakowało 12.170.946 zł. Ponad 16 tys. decyzji pozostawało nierozliczonych. "ZIKiT nie potrafił określić zgodnej ze stanem faktycznym, a więc wiarygodnej, kwoty należności oraz kwoty odsetek od należności przeterminowanych" - czytamy w piśmie NIK. I dalej: "W stosunku do powstałych zaległości ZIKiT nie prowadził windykacji i egzekucji".

ZIKiT tłumaczy się, że miał do tego za mało pracowników. - W momencie kontroli miałam pięć osób do kontrolowania pasa drogowego. Teraz mam ich około 10 - mówi nam Joanna Niedziałkowska, dyrektorka Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, która twierdzi, że dzięki przesunięciom pracowników zaległe nakazy zapłaty zostały już wydane, a pieniądze spływają do jednostki.

Z listy numerów telefonicznych pracowników ZIKiT-u wynika, że w Dziale Ochrony Pasa Drogowego pracuje 36 osób. 14 w sekcji handlu i reklam, a 26 w sekcji rozkopów i wjazdów. To jeden z większych działów jednostki. - Urzędy zawsze narzekały, że mają za mało ludzi. Tu potrzeba lepszej organizacji pracy, a nie zwiększania etatów - uważa Grzegorz Stawowy, radny miejski PO. - Może urzędników zza biurek trzeba wysłać do kontroli pasa drogowego - sugeruje.

Według ZIKiT-u przesunięcia na stanowiskach rozwiążą problem w przyszłości. - Pozwoli to na zwiększenie liczby interwencji w terenie oraz zwiększenie liczby prowadzonych postępowań w sprawie nielegalnego zajęcia pasa ruchu drogowego - informują urzędnicy.

Okazuje się, że ZIKiT-owi brakuje też nowoczesnego systemu informatycznego, którym mógłby lepiej zarządzać pasem drogowym i księgować należności. - Systemu nie ma, bo nie ma na niego pieniędzy. Wszystko musi być wprowadzane ręcznie. To niestety powoduje opóźnienia - odpiera Niedziałkowska. - Nie przypominam sobie, aby kiedykolwiek ZIKiT prosił Radę o pieniądze na taki zakup - kontruje Stawowy. Radni zaznaczają, że nie mieliby oporów przed jednorazowym wydaniem środków na system, który pozwoli szybko ściągać miliony złotych przez lata.

Radni dają kilka propozycji rozwiązań problemów z ZIKiT-em. Pierwszą jest pójście w ślady wydziału architektury, który jeszcze do niedawna ociągał się z wydawaniem decyzji o warunkach zabudowy. - Urzędnicy zgodzili się zostawać po godzinach i dorabiać sobie. Nie trzeba nikogo nowego zatrudniać, jest taniej i szybciej dla mieszkańców - mówi radny Stawowy.

Innym pomysłem jest to, aby pas drogowy zaczął być traktowany jak strefa parkowania. Nadzór nad nią można by zlecić zewnętrznej firmie, która kontrolowałaby to, co i gdzie stoi w mieście, nakładała opłaty i ewentualne kary, a także przeprowadzała windykację.

Poprosiliśmy prezydenta Jacka Majchrowskiego o zajęcie stanowiska w tej sprawie. Na razie nie udzielił nam odpowiedzi. Poinformowano nas tylko, że magistrat odwołał się od raportu NIK. Specjalna komisja orzekła, że prezydentowi nie można było postawić zarzutu sprawowania nierzetelnego nadzoru nad ZIKiT-em.

Wybieramy Ludzi Roku 2011.Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie

Ferie zimowe 2012. Zobacz, jak możesz je spędzić w Krakowie!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 44

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
ceikawe
i narażenie miasta na straty ?
z
zikit
Ministerstwo zmieniając ustawę o drogach lub przepisy wykonawcze. Dopóki są decyzje, jest KPA.
t
to ja
i rozdać ciupaski coby każdy mógł sobie wyrąbać jakieś miejsce dla siebie w mieście lub wyciupać konkurencję. I wtedy kto silniejszy to ma rację i życie.
t
to ja
i rozdać ciupaski coby każdy mógł sobie wyrąbać jakieś miejsce dla siebie w mieście lub wyciupać konkurencję. I wtedy kto silniejszy to ma rację i życie.
Z
Zmarznięty
6 za grzańca na środku rynku elegancko
K
Kowal
Wygląda na to, że dobrzy pracownicy z ZIKiT są źle zarządzani i mają przydzielone obowiązki nieadekwatne do możliwości kadrowych i sprzętowych. Wniosek: ktoś jednak za taki stan rzeczy odpowiada!
Mam pytanie.
Kto i w jaki sposób może zmienić tryb windykacji z KPA na podobny do karania mandatami nakładanymi na właścicieli posesji?
Czy w strukturze ZIKiT można wydzielić dział zajmujący się windykacjami i przydzielić (przesunąć) etaty?

Wydział Ochrony Pasa Drogowego obrywa działając w strukturze, która jednak ma "na sumieniu" wiele błędów, zwłaszcza w komunikacji miejskiej.
M
Mysz leśna
Weszli... i nareszcie zaczęli się bronić. To jak jest postrzegany ZIKiT zależy od całokształtu, czyli ocania się go na postawie pracy ponad 500 pracowników. My bronimy siebie, czyli chodzi o Dział Ochrony Pasa Drogowego. Pracujemy sumiennie. Zapytajcie petentów, którzy otrzymali od nas decyzje i mogą zarabiać na swoje utrzymanie w godnych warunkach (na uporządkowanych i przejżystych zasadach). A ty gościu nie pracujesz? Nie szanujesz swojej pracy? Większość pracowników tego działu wywodzi się jeszcze z MZD, czyli firmy, która kilka, kilkanaście lat temu zbierała najwyższe oceny pod względem wydajności i efektywności pracy. jak Pan myśli to mu to wszystko zaprzepaściliśmy? W ciągu kilkunastu lat mieliśmy kilku dyrektorów.... I najważniejsze pytanie!!! Korzystał Pan/Pani z naszych usług? Jeśli nie - zapraszamy!
j
jest podpis
i dawaj... bronia swoich stolkow i swojej niekompetencji
jak wyglada praca i efektywnosc zikitu kazdy wie - nie trzeba niku do tego
P
Phantom
Więc zwolnijmy wszystkich urzędników i zlikwidujmy urzędy. Reklamy niech widzą na Wawelu. Handel galotami niech się odbywa w strefie historycznej, a reszta niech buduje po 4 wjazdu z drogi do swoich działek blokując całkowicie ruch. Sprzedawcy zniczy niech się pozabijają w święto Wszystkich świętych. Na rynku głównym niech powstanie 100 dzierżawionych parkingów........... a MUEUE niech dostanie nagrodę Nobla w nowej dziedzinie... i tutaj się wstrzymam ponieważ uważam się za kulturalnego człowieka.
r
rw e
A kogo to obchodzi ile decyzji wydali urzędnicy . Proszę łaskawie zauważyć ,że gdyby nie było opłat za zajęcie pasa drogowego to by nie było potrzebnych tylu urzędników i tych wszystkich biurokratycznych procedur. Obywatel powinien płacić podatki,powtarzam podatki a wszystkie inne opłaty powodują budowę kosztownych piramid urzędniczych i teraz trzeba zważyć co się bardziej opłaca czy pobieranie opłat i utrzymywanie z nich urzędników czy też nie . Kraków jest miastem szczególnym w którym co najmniej połowa pracujących to osoby z tzw strefy budżetowej czyli utrzymywanych z pracy innych osób ,które to osoby w d.....mają zajęcie pasa drogowego czy też inne pierdoły bo muszą zarobić na urzędniczych nikomu nie potrzebnych pasożytów , zusy ,podatki a jak im jeszcze coś z pracy zostanie to kupić sobie bułkę z masłem aby móc dalej zapier.....bo pasożyty czeba nakarmić.
K
Krakowiak
Leje na Was wszystkich plebsy!!!
k
komuna
wtedy wszystko byłoby nasze. Całe ulice pełne budek handlowych, łóżek polowych z majtami, garami i tym podobnym badziewiem od Basztowej aż po Wawel i robilibyśmy co byśmy chcieli. amen
z
zz
na to wygląda.
C
Ciekawska
Popieram Phantoma!!!
Ciekawa jestem dlaczego Pan Piotr Rąpalski nie poinformował czytelników o tym, ile zostało wydanych decyzji i ile kasy wpłynęło z tego tytułu do Urzędu Miasta Krakowa? Skoro pracownicy tego Działu wydają średnio ponad 1000 decyzji miesięcznie, a z decyzją łączy się opłata to dlaczego Pan Rąpalski nie informuje ile kasy dzięki tym osobą wpłynęło do UMK i na co poszły te pieniądze?
A skoro Pan Radny Stawowy umieszczał nielegalnie reklamy wyborcze w pasie drogowym to może wyjaśni ile z tego tytułu nie wpłynęło złotówek do kasy miasta, z której to teraz pobiera dietę!!!
I jeszcze jedno, o ile wiem to Dział Ochrony Pasa Drogowego jest jednym z niewielu Działów, które zamiast wydawać pieniądze podatników osiągają wpływy do budżetu miasta i tak jak twierdzi Phantom to Dział Finansowo-Księgowy zajmuje się naliczaniem odsetek i wysyłaniem upomnień do zapłaty!
Panie Dziennikarzu może warto się czegoś dowiedzieć, zanim się napisze artykuł, zamiast gonić za tanią sensacją, w którą później wierzą ludzie:(
k
ktoś tam
ZIKiT to nie jest Urząd Miasta Krakowa!!!! Tam nagrody są w ZIKiT ich nie ma!!!!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska