FLESZ - Fala upałów przeplatana burzami

Pod koniec maja minęło dokładnie siedem lat od referendum, w którym krakowianie opowiedzieli się za budową metra w Krakowie. Do dziś nie ma nawet dokładnego planu dla tej inwestycji. Jest natomiast wielomiesięczne opóźnienie w tworzeniu studium dla bezkolizyjnego transportu w tym metra. Dokument miał być gotowy w grudniu 2019 r. Prezydent Jacek Majchrowski zapowiada, że opracowanie niebawem w końcu zostanie przedstawione i przekonuje, że... metro nie jest potrzebne.
Przypomnijmy, że we wrześniu 2018 r. miasto podpisało umowę z firmą ILF Consulting Engineers Polska na opracowanie (za 9,4 mln zł) studium dla bezkolizyjnej komunikacji w Krakowie w tym metra. Zapisy kontraktu były takie, że dokument ma powstać do 68 tygodni od dnia zawarcia umowy, jednak nie później niż do 16 grudnia 2019 r. Na początku tego roku w urzędzie informowali nas, że studium powinno zostać odebrane w I kwartale 2021 r. Do dziś nie zostało przedstawione.
Projektanci i urzędnicy nie mogą się już tłumaczyć brakiem uzgodnień z władzami konserwatorskimi. - Temat metra zamknęliśmy ponad rok temu - przyznaje Monika Bogdanowska, małopolska wojewódzka konserwator zabytków.
Opiniowała trasę metra z Nowej Huty przez centrum do Bronowic, pod kątem jej przebiegu w zabytkowej części miasta. Ostatecznie konserwator zgodziła się na to, żeby podziemne stacje metra mogły powstać pod rondem Mogilskim, w sąsiedztwie Dworca Głównego - pod placem Nowaka-Jeziorańskiego oraz pod placem przy ul. Karmelickiej, gdzie obecnie mieści się naziemny parking, a do 2022 r. ma powstać park.
Udało się nam jednak ustalić, że jednym z analizowanych wariantów jest jednak budowa kolejnej linii szybkiego tramwaju, która częściowo przebiegałaby w tunelu. Nowa trasa tramwajowa pokrywałaby się z przebiegiem wariantu zakładającym realizację linii metra, a odcinek tunelowy obejmowałby obszar w centrum, gdzie występują największe utrudnienia komunikacyjne.
Odcinek centralny (tunelowy) dla tramwaju wyznaczono od ronda Barei wzdłuż ulic Lublańskiej i Pilotów, gdzie krzyżowałby się z linią kolejową nr 100. Następnie trasę wyznaczono w kierunku ronda Mogilskiego, gdzie odbijałaby w kierunku zachodnim wzdłuż ul. Lubicz w rejon dworca kolejowego, tworząc tym samym w tym miejscu duży węzeł przesiadkowy (tramwaj, autobus, kolej). Dalej trasa prowadziłaby po obrysie Plant (I obwodnica miasta), wzdłuż ul. Rajskiej i ul. Reymonta, gdzie założono koniec odcinka tunelowego. Proponowane przystanki dla części tunelowej to: rondo Polsadu, rondo Młyńskie, Olsza, rondo Mogilskie, Dworzec Główny, Stare Miasto, Akademia Górniczo-Hutnicza.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- W tych znakach zodiaku łatwo się zakochać
- Mistrzostwa Europy w piłce nożnej EURO 2020
- Oto finalistki Miss Małopolski i Miss Małopolski Nastolatek
- Drapacze chmur i 100 tysięcy mieszkańców. Tak ma wyglądać nowa dzielnica Krakowa
- Kraków. Najlepsi z najlepszych mistrzów parkowania. Przeszli samych siebie!