https://gazetakrakowska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Kraków. Nie żyje Graniwid Sikorski. Jego ciało wyłowiono z zalewu

Graniwid Sikorski nie żyje. Miał 60 lat
Graniwid Sikorski nie żyje. Miał 60 lat Andrzej Wiśniewski
Nie żyje Graniwid Sikorski. Miał 60 lat. Kandydował on w ostatnich wyborach na prezydenta Krakowa. Utonął w poniedziałek nad zalewem Bagry. Jego ciało w środę wyłowili płetwonurkowie ze straży pożarnej.

- Z zeznań świadków wynika, że mężczyznę złapał skurcz i zaczął się topić - mówi nadkom. Katarzyna Cisło z małopolskiej policji.

Ciało Sikorskiego zostało znalezione w środę o godzinie 14.30. Spoczywało na dużej głębokości. Udało się je zlokalizować dzięki sonarowi.

Graniwid Sikorski miał naturę społecznika. Działał w takich organizacjach jak Forum w Obronie Godności i Jedności Lokatorów i Bezdomnych, Forum w Obronie Praw Emerytów Rencistów i Bezrobotnych, Sprawiedliwy Kraków, Stowarzyszenie w Obronie Czystości Matki Ziemi.

W ostatnich wyborach zdobył on 1,16 proc. głosów. Oznacza to, że na kandydata głosowało 2 828 osób. Nie prowadził on jednak kampanii wyborczej.

Komentarze 51

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pisupisu
Artykuł nad komentarzami ma treść OPEROWą, a nie operetkową
G
Gadzina
SPOWIEDŹ -ŻYCIORYS - c.d.

Odpowiedź na pytanie internautki
Publiczny wpis na You Tube - listopad 2014r.

....Zamierzam powołać z-cę prezydenta miasta Krakowa ds. Polityki Zatrudnienia, Spraw Społecznych, Mieszkalnictwa i Budownictwa Komunalnego kosztem połączenia stanowisk z-cy prezydenta ds. Edukacji i Kultury. Celem jest skupienie zadań i odpowiedzialności w tym zakresie. Właśnie sprawy miejsc pracy i zatrudnienia , są mi bardzo bliskie, niestety w Krakowie zostało zlikwidowanych bardzo wiele zakładów produkcyjnych i związanych z nimi miejsc pracy. Tereny po nich zagarnęli deweloperzy. W Krakowie zaniedbano sprawę stref ekonomicznych i budowę nowych miejsc pracy. Chcę to zmienić. Jak słusznie wskazał Wojewoda Małopolski p. Jerzy Miller jedynym zwartym terenem nadającym się do produkcji są tereny po byłym kombinacie Tadeusza Sędzimira i tam chciałbym skoncentrować wysiłek tworzeniem nowych firm i miejsc pracy przede wszystkim o charakterze produkcyjnym. Bliskie są mi także problemy Nowej Huty. Jak że mi przykro, że doprowadzono do degradacji tej dzielnicy Krakowa. A przecież była to dzielnica logicznie zaprojektowana jak i wykonana , w każdym osiedlu były sklepy, zieleń, szkoły, przedszkola, żłobki, komunikacja. Niestety ta myśl inż. Tadeusza Ptaszyckiego byłego generalnego projektanta Nowej Huty została zmarnowana i zniszczona. Chcę wrócić do myśli i działań inż. Ptaszyckiego. Jest mi wstyd, że faktycznie zapomniano o tej postaci, chciałbym aby w Nowej Hucie uhonorowano tą postać choćby poprzez budowę płaskorzeźby lub pomnika inż. Tadeusza Ptaszyckiego. Nie możemy się ograniczać do dotychczasowych działań władz miasta w Nowej Hucie, gdyż są one dotychczas faktycznie fasadowe. Chcę to zmienić. Nowa Huta winna odzyskać swoją właściwą rolę w Krakowie. Jedno z moich pierwszych decyzji jako prezydenta miasta Krakowa będzie powołanie stanowiska pełnomocnika prezydenta miasta Krakowa ds. rewitalizacji i rozwoju Nowej Huty. O ile znajdą się odpowiednie tereny, zamierzam także działalność przemysłową w innych rejonach Krakowa także w postaci firm małych i średnich. Jako były pracownik Polmozbytu w Krakowie jestem zbulwersowany postawą wszystkich władz odpowiedzialnych za upadek tej firmy. Wielokrotnie zwracałem się do wszystkich organów państwa, sądów, prokuratury, organów kontroli, władz państwowych, środków masowego przekazu, prasy o wyjaśnienie przyczyn upadku tej firmy jak i wszystkich 512 zakładów wniesionych do Narodowych Funduszy Inwestycyjnych. Szczególnie mnie bulwersuje postawa Prezesa NIK-u Krzysztofa Kwiatkowskiego jak i Ministra Skarbu Włodzimierz Karpińskiego, którzy wręcz odmawiają się tą bulwersującą sytuacją . Muszę się spytać dlaczego tak robią i oczekuje odpowiedzi na to pytanie. Także środki masowego przekazu milczą o tej sprawie a pseudo biznesmeni kierujące w przeszłości Polmozbytem są kreowani na ofiary i nawet o nich kręci się bałamutne filmy. Reasumując moim celem jako prezydenta miasta Krakowa jest rozwój miasta Krakowa który zapewni jego miejsce do mieszkania jego mieszkańcom. Celem jest społeczny charakter władzy uchwałodawczej i wybór prezydenta realizujące te cele. Zamierzam się skupić na podstawowych potrzebach takich jak praca, mieszkanie, służba zdrowia, edukacja, ochrona środowiska, a także kultura i wypoczynek.
Pokaż mniej
G
Gadzina
SPOWIEDŹ -ŻYCIORYS
Odpowiedź na pytanie internautki
Publiczny wpis na You Tube - listopad 2014r.
Pochodzę z Modlniczki koło Krakowa i mieszkałem tam 16 lat. W wieku 8 lat straciłem ojca. Domem zajmowała się matka, za jej zaangażowanie w moje wychowanie ją doceniam. I do tej pory brakuje mnie jej rad które były bardzo rozważne, rozsądne i ludzkie. Matka otrzymała mieszkanie od zakładu pracy i ja wraz z nią przeniosłem się do Krakowa i do tej pory mieszkam w Krakowie. Po ukończeniu szkoły podstawowej poszedłem do Zasadniczej Szkoły Zawodowej w zawodzie mechanik samochodowy, a po jej ukończeniu kontynuowałem naukę w Technikum Mechanicznym. Cały czas pracowałem w jednym zakładzie pracy tj. Motozbycie a po jego reorganizacji w Polmozbycie. Na początku wykonywałem zawód mechanika samochodowego a po pewnym czasie zacząłem pracować w pionie handlowym firmy. Pracowałem w hurtowniach wiele lat na stanowiskach kierowniczych w magazynach a także w hurtowniach. Niestety lata transformacji okazały się niekorzystne dla pracowników Polmozbytu. Przedsiębiorstwo miało duże tereny także w centrum Krakowa, które stały się łakomym kąskiem. Także sposób kierowania tą firmą budził ogromne wątpliwości i moim zdaniem stał się przykrywką dla wyłudzenia jego majątku kosztem pracowników w tym także i mnie. Już wówczas energicznie przeciw temu protestowałem ale okazało się to bezskuteczne. Pseudo właściciele okazali się silniejsi przy biernej postawie prokuratury, sądu, władz państwowych i organów kontroli. Zniszczyli oni firmę i doprowadzili ją do upadku. Cenę zapłacili pracownicy w tym także i ja. Za tą ich działalność zapłaciłem wysoką cenę . W wyniku panującej atmosfery dostałem w zakładzie pracy zawał serca i ledwo uratowałem się od śmierci. Obecnie jestem na rencie. Mam naturę społecznika i cały czas staram się działać i pomagać ludziom. Działam w następujących organizacjach Forum w Obronie Godności i Jedności Lokatorów i Bezdomnych, Forum w Obronie Praw Emerytów Rencistów i Bezrobotnych, Sprawiedliwy Kraków, Stowarzyszenie w Obronie Czystości Matki Ziemi itd. Właśnie sprawy lokatorskie, społeczne, ochrony środowiska są obecnie przedmiotem mojej aktywności. Piszę pisma , uczestniczyłem w obradach Okrągłego Stołu Mieszkaniowego, spotkaniach, manifestacjach, pikietach i posiadam głęboką wiedzę o sposobach działania tak władz państwowych jak i samorządowych. To właśnie postawa p. Prezydenta Majchrowskiego władz miasta, Rady Miasta Krakowa, wojewody małopolskiego, ministra infrastruktury spowodowały to że doszedłem do wniosku, że obecne siły polityczne nie rozwiążą problemów mieszkaniowych, społecznych, ochrony środowiska. Zbyt silne są wpływy deweloperów i pseudo właścicieli kamienic. Wielokrotnie zwracałem się do władz miasta jak i prokuratury oraz środków masowego przekazu o wyjaśnienie losu nielegalnie przejętych kamienic i odzyskanie dla potrzebujących ludzi. Niestety widać to jak na dłoni, że obecna samorządowa władza miasta nie rozwiąże tych problemów i wręcz nie ma tego zamiaru. Symbolem tego jest fakt że prezydent miasta Krakowa p. Jacek Majchrowski lekceważył obrady Okrągłego Stołu Mieszkaniowego a nawet nie przyszedł na końcowe posiedzenie OSM w dniu 10 marca 2014 r. Także poziom nakładu na społeczne budownictwo mieszkaniowe jest żenujące, nie są zaspakajane potrzeby społeczne a Prezydent p. Majchrowski udaje że działa. Także wnioski Strony Społecznej OSM nie są realizowane przez Prezydenta jak i Radę Miasta Krakowa. W trakcie obrad poruszane były także inne problemy jak bezdomność, wykluczenie społeczne. Widać złą pracę organów w mieście odpowiedzialnych za tą politykę. Dlatego też domagam się zmiany polityki społecznej jak i mieszkaniowej poprzez przyjęcia drogi dialogu społecznego. Moim pierwszym działaniem gdybym został wybrany prezydentem miasta Krakowa będzie reorganizacja Urzędu Miasta Krakowa i położenie nacisku na te sprawy.....
B
Bonobo
Dlaczego nie ma wirtualnej świecy od żony??
Z
Znajoma Ewki
Garść cytatów z internetu:
/Czyli co. Tak sam sobie poszedł w środku lata starszy pan popływać nad zalew i nikomu nie powiedział ze znajomych. I się przypadkowo utopił. Nawet żonie nie powiedział, że idzie pływać. W normalnym małżeństwie to nie do zaakceptowania. Ha, ha. Jasne, że miał wrogów i mu pomogli. Rycho/ Trzy dni trwała identyfikacja/
/ Najpierw rzekomo nie mogli go rozpoznać bliscy, a teraz szybko i po cichu go pochowano, żeby nie było rozgłosu i szumu. Za dużo tych dziwnych zgonów i wypadków/
/ No cóż, kąpanie się w zalewach, jeziorkach, rzekach przez osoby 60+ i w taką pogodę, to już chyba szczyt nieodpowiedzialności/ Niebadany cholesterol i nadciśnienie zabija!/
/ Pierwszy raz słyszę takie imię jak Graniwid. Facet w tym wieku powinien uważać gdzie pływa i jeszcze w takie upały/
/To nie wygląda na zwykłe utonięcie, gdyż ciało znajdowało się na dnie głębiny/
/Nie wiedziałem nawet, że żył/ Kto to w ogóle był?/
/To taka ważna wiadomość, że aż w Onecie na głównej?/.

Czy zgadzacie się z tymi opiniami przyjaciele, koledzy i znajomi Andrzeja Graniwida?
Do przemyślenia.
L
LIKA
Dla tych, których jeszcze boli jego śmierć.

Powiedz mi proszę jak tam jest,
no wiesz, tam gdzie jesteś teraz.
Czy tak jak mówią, wszystko masz
i nic tam nie boli i nie doskwiera?
Powiedz mi proszę jak tam jest,
czy są tam łąki wiecznie kwitnące?
Czy tak jak mówią, nikt nie płacze
i zawsze tam dla Was świeci słońce?
Powiedz mi proszę jak tam jest,
no wiesz, tam gdzie jesteś teraz.
Bo w końcu przecież każdy z nas
prędzej, czy później tam się wybiera...
M
Małpa
To było tylko kwestią czasu, bo Zmarły był postacią dwuznaczną i nieszczerą. Przyjdzie jeszcze czas na godzinę prawdy. Niech się wypłaczą ci, którzy go żałują.
P
Pytalski
Co to ma być? Publiczne pranie brudów? Jakieś kłótliwe i małostkowe te dzieci. Myślałem, że dzieci płaczą po Tacie, nawet nie minął miesiąc od śmierci. To są dzieci czy ,,dzieci"?
D
Dzieci
Trzeba nie mieć za grosz ambicji i wstydu, żeby zabierać głos w sprawie która cie nie dotyczy. Rodzinę zostaw w spokoju, znajdź sobie bliższych. .. a jeśli nie masz, to już twoj problem. Nie życzymy sobie komentarzy od obcych osob na swój temat.
e
eliszka
To ze byl wlascicielem czterech mieszkan czynilo go nieciekawym czlowiekiem?A moze te trolle co go oczerniaja napisza cos o tym jak probowal organa scigania zainteresowac sprawa nielegalnie przejmowanych kamienic w Krakowie/np.na podstawie lewych dokumentow,zwlaszcza na krakowskim Kazimierzu/ ...I wszyscy mieli to gdzies prokuratura,sady, policja...Opisywal konkretne sprawy, powiazania w urzedach ,istna mafie i co?Jak w filmie "Sluzby specjalne"...ktos przyszedl zrobic mu "samobojstwo",a tak dlugo go szukano zeby nic w sekcji nie wyszlo.Stara szkola GRU.Widac kto w Krakowie prawdziwie sprawuje wladze i robi interesy.Za duzo wiedzial,za duzo o tym mowil no to go uciszyli...Szacun za odwage..Spokoj jego duszy.Musi byc wiecej takich ludzi bo inaczej nie ma szans na zmiane w naszej Ojczyznie,dalej beda decydowac o wszystkim smieci i szumowiny bolszewickie...
L
LIKA
Postawcie wirtualną świecę albo złóżcie wieniec na WspomnijBliskich.pl. Jeśli cenicie Zmarłego choćby za jedną rzecz, postawcie pojedynczą świecę, jeśli za trzy rzeczy, świecę potrójną, itd. Jest to rodzaj internetowej KSIEGI KONDOLENCYJNEJ. Jest miejsce na wypowiedź do 240 znaków. Dobre dla tych, którzy nie mogli być na pogrzebie. Zachęcam. Napiszcie o Waszym ostatnim kontakcie ze Zmarłym. Mój ostatni kontakt to był e-mail, z jego inicjatywy. W internetowym ,,Dzienniku Polskim", w zakładce NEKROLOGI, jest nekrolog od S.M.,,Wspólnota-Dąbie". Dlaczego tylko ten jeden? Gdzie są jego najbliżsi? Gdzie setki dalszych i bliższych znajomych? Jeszcze raz zachęcam. Jego dzieci nie mają teraz do tego głowy.
L
LIKA
Postawcie wirtualną świecę albo złóżcie wieniec na WspomnijBliskich.pl. Jeśli cenicie Zmarłego choćby za jedną rzecz, postawcie pojedynczą świecę, jeśli za trzy rzeczy, świecę potrójną, itd. Jest to rodzaj internetowej KSIEGI KONDOLENCYJNEJ. Jest miejsce na wypowiedź do 240 znaków. Dobre dla tych, którzy nie mogli być na pogrzebie. Zachęcam. Napiszcie o Waszym ostatnim kontakcie ze Zmarłym. Mój ostatni kontakt to był e-mail, z jego inicjatywy. W internetowym ,,Dzienniku Polskim", w zakładce NEKROLOGI, jest nekrolog od S.M.,,Wspólnota-Dąbie". Dlaczego tylko ten jeden? Gdzie są jego najbliżsi? Gdzie setki dalszych i bliższych znajomych? Jeszcze raz zachęcam. Jego dzieci nie mają teraz do tego głowy.
O
Ortografia
Ortografia
O
Ogrodnik
Ten pokoik z pewnością miał miano pokoik ,, bardzo dobrze"
O
Ogrodnik
Nie zgadzam się z tobą dziewczyno że gdzieś on pobłądził politycznie .Jest teraz demokracja i każdy ma swoje zdanie i On tak samo nie pobłądził nigdzie tylko takie miał poglądy,.Wręcz przeciwnie był On wysportowany,trzeźwy,mądry politycznie skoro pływał bez asekuracji codziennie trenował to z pewnością był w dobrej kondycji,formie i nikogo się nie bał, z pewnością liczył na siebie tak jak w czasie płynięcia tylko wierzył w siebie i wiedział że w razie czego ,ataku to koniec i kropka.Nie używaj takich określeń bo na pewno był On jednym z najtrzeźwiejszych polityków z pewnością od ciebie i piszącego artykuł w krakowskiej również był lepszy i mądrzejszy,młodszy.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska