Kraków. Od środy, 11 marca, zamknięte skrzyżowanie ulic: Krakowskiej, Podgórskiej i Rybaki

przejazd pod mostem zamkniety chyba rok, chociaz nic sie nie dzieje.

po drugiej stronie jakos dalo sie to zrobic szybciej

Podobny brak organizacji przy kładzenie kładki rowerowej na powstańców. Kładę kladli w 2 noce, a jezdnia zwężona jest drugi tydzień. Oczywiście przy zwężenie nie dzieje się kompletnie nic. Przyjeżdżam tak kilka razy dziennie, zero robotników. W szczycie korki, ale [wulgaryzm] to kogo obchodzi. Matoly z byłego zikitu powiedzą że taki był harmonogram Q dziennikarz to kupią.

I tak trwa ta chora karuzela olewactwa

11 marca, 08:39, Gość:

Już blisko rok trwa ta akcja. Podobno remont mostu zbliża się ku końcowi - dopiero. I gdy wydawać by się mogło, że most może zostać oddany do użytku ktoś się ocknął z remontem skrzyżowania przy wjeździe na most. Czy nie było technicznej możliwości zsynchronizowania remontów, tak aby ułatwić życie Krakusom? Czy może nie było dobrej woli aby to zrobić? Nie wiem dlaczego, ale to pytanie nurtuje mnie najbardziej i dochodzę do dziwnych wniosków.

Oczywiście że techniczna możliwość była, brak organizacji w kartnowym państwie, brak odpowiedzialnych, brak konsekwencji. Jakichkolwiek.

Już blisko rok trwa ta akcja. Podobno remont mostu zbliża się ku końcowi - dopiero. I gdy wydawać by się mogło, że most może zostać oddany do użytku ktoś się ocknął z remontem skrzyżowania przy wjeździe na most. Czy nie było technicznej możliwości zsynchronizowania remontów, tak aby ułatwić życie Krakusom? Czy może nie było dobrej woli aby to zrobić? Nie wiem dlaczego, ale to pytanie nurtuje mnie najbardziej i dochodzę do dziwnych wniosków.

10 marca, 13:36, Gość:

Już minął termin zakończenia tych prac a oni jeszcze ich nie rozpoczęli

Wizytują miasto: prezydent, premierzy, ministrowie i nie widzą problemu, jeden premier Gowin odgrażał się w TV władzom Krakowa w lipcu ub. roku ale już zapomniał.

Ale skoro wszyscy, w tym dziennikarze, słuchają bezrefleksyjnie głupich tłumaczeń że wszystkiemu winne są odkrycia archeologiczne na wysokości Miodowej to czemu ZDMK, prezydent czy wykonawca mają się przejmować? Podpisze się aneksik, zwiększy wartość robót i sprawa załatwiona.

Zacznijmy głośno pytać - co nie zasypany wykop przy Miodowej przeszkadzał żeby zakończyć w terminie remont mostu Piłsudskiego i tego skrzyżowania co je w tej chwili zaczną remontować?! Panie Prezydencie czekamy na odpowiedź :-)

To powinno być już dawno skończone a ledwo zaczynają partacze. Czemu nikt za ten burdel nie odpowie głową?

Chore miasto

Już minął termin zakończenia tych prac a oni jeszcze ich nie rozpoczęli