W Krakowie grasują oszuści, którzy wyłudzają pieniądze, powołując się na Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy dla Dzieci Niewidomych i Słabowidzących, przy ul. Tynieckiej. Twierdzą, że zabierają datki na rzecz zniszczonego po ubiegłorocznej powodzi Ośrodka. - Nie mamy z taką zbiórką nic wspólnego - odpowiada dyrektor Ośrodka.
Oszust lub grupa oszustów odwiedzają krakowian w domach. Mówią, że pieniądze ze zbiórki zostaną przekazane na Ośrodek.
- I powołują się na mnie - opowiada Barbara Planta, dyrektor Ośrodka. - Ja nikogo nie upoważniałam do chodzenia po domach. Proszę nie dawać tym ludziom żadnych pieniędzy - podkreśla.
Do Ośrodka dzwonią mieszkańcy Krakowa, pytając, czy rzeczywiście prowadzona jest zbiórka. Niektórzy zaznaczają, że oszuści domagają się minimum 20 zł.