Niecodzienny incydent miał miejsce w sobotę w centrum Krakowa. Pijani mężczyźni spacerowali z kozą po krakowskich ulicach. W pewnym momencie przywiązali zwierzę do ławki na ulicy Długiej. O całym zajściu poinformowany został dyżurny małopolskiej policji. Interweniowali funkcjonariusze. Pijani mężczyźni przyznali, że zwierzę "pożyczyli" od koleżanki. Zdaniem policji nie popełniono wykroczenia ani przestępstwa. Koza wróciła do właścicielki.