Kraków. Podejrzane pakunki w samochodzie. Musiała interweniować policja

FLESZ - Czy wrócą obowiązkowe maseczki?

Na jednej z ulic w Nowej Hucie policjanci zauważyli mężczyznę, który z bagażnika zaparkowanego samochodu wyciąga podejrzane pakunki. Domyślali się, że mogą to być nielegalne wyroby tytoniowe. Dlatego wylegitymowali mężczyznę.

Okazał się nim być 69-letni mieszkaniec Krakowa. - W trakcie czynności w bagażniku jego pojazdu ujawniono papierosy, które nie posiadały wymaganych prawem polskich znaków akcyzy. Jak się okazało, były to wyroby różnych podrobionych marek o łącznej ilości 1270 paczek oraz 12,63 kg krajanki tytoniowej - poinformowali mundurowi.

Straty Skarbu Państwa z tytułu należnego podatku Vat i akcyzy wynoszą ponad 42 tys. zł. - Za popełnione przestępstwo skarbowe mężczyźnie grozi kara grzywny do 720 stawek dziennych - kwitują policjanci.