Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Policjantka po służbie uratowała kobietę przed wychłodzeniem

Marcin Banasik
Marcin Banasik
archiwum
Krakowska policjantka będąc po służbie zauważyła na poboczu drogi osobę, która nie mogła wstać o własnych siłach. Jak się okazało kobieta była wyziębiona i potrzebowała natychmiastowej pomocy.

FLESZ - Zbijanie wagi - igranie ze zdrowiem, igranie ze śmiercią..?

od 16 lat

Było już po zmroku, gdy krakowska policjantka jadąc swoim samochodem w miejscowości Morawica w powiecie krakowskim zauważyła, że na poboczu drogi prowadzącej w kierunku ogródków działkowych znajduje się osoba, która leży i mimo usilnych prób nie może wstać. Policjantka wysiadła z pojazdu, a ponieważ droga nie była oświetlona nakierowała światła samochodu na postać i wyszła sprawdzić, czy człowiek ten nie potrzebuje pomocy.

- Jak się okazało była to około 60-letnia kobieta, która miała na sobie cienką odzież, była bez kurtki i nie była w stanie podnieść się samodzielnie. Z kobietą nie było logicznego kontaktu (nie był od niej wyczuwalny alkohol więc wynikało to zapewne ze stanu zdrowia), nie potrafiła powiedzieć gdzie mieszka i jak znalazła się w tym miejscu. Policjantka poprosiła o pomoc członka swojej rodziny, który przebywał w tym czasie na pobliskiej działce. Wspólnie zajęli się kobietą, która była już bardzo wyziębiona, okryli ją własną odzieżą i natychmiast powiadomili pogotowie. Służby medyczne, które przybyły na miejsce zabrały starszą panią do szpitala - mów Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji.

Chłód, brak odpowiedniej odzieży, a dodatkowo problemy z poruszaniem się oraz to, że droga jest mało uczęszczana mogłoby dla kobiety się skończyć tragicznie. Dzięki pomocy policjantki otrzymała ona fachową pomoc od przybyłych na miejsce ratowników medycznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska