FLESZ - Do kiedy złożyć PIT 37? To musisz wiedzieć

Program ma być odpowiedzią na coraz większy problem dotyczący braku miejsc postojowych dla samochodów w Krakowie. Chodzi o budowę niewielkich, naziemnych parkingów osiedlowych czy też poszerzanie o kilka miejsc już istniejących.
- W najnowszych badaniach brak miejsc parkingowych został wskazany jako jeden z dwóch głównych problemów w Krakowie. Program ma przeciwdziałać takim negatywnym zjawiskom poprzez działania oddolne. Mieszkańcy sami będą mogli składać wnioski o budowę parkingów. Będą mogły to robić także stowarzyszenia, spółdzielnie, wspólnoty mieszkaniowe - przekonuje radny PiS Krzysztof Sułowski, inicjator projektu uchwały.
Program zakłada znaczące dofinansowanie (80 proc.) z funduszy miejskich lokalnych inicjatyw mieszkańców dotyczących budowy parkingów na terenach będących własnością gminy Kraków lub Skarbu Państwa.
Wnioskodawcy wnosiliby wkład własny wynoszący 20 proc. wartości projektu wpłacając pieniądze, ale też może to być wkład rzeczowy (np. materiały budowlane, przekazanie własności nieruchomości na rzecz miasta pod budowę parkingu, wykonanie danej usługi na rzecz budowy parkingu np. prac budowlanych przez firmę wnioskodawcy albo zaprzyjaźnioną). Byłaby też możliwość uwzględnienia wkładu własnego jako pracy społecznej (czynności i roboty wykonane na rzecz realizacji projektu samodzielnie przez mieszkańców).
Plan jest taki, by projekt miasto realizowało od 2022 r. i pilotażowo przeznaczyło na niego 5 mln zł (zadania mogłyby też być współfinansowane ze środków rad dzielnic).
- W tym roku wnioski będzie można składać do końca kwietnia. Z kolei do końca marca prezydent ma określić ile dokładnie środków finansowych zostanie przeznaczonych na ten cel - dodaje Krzysztof Sułowski.
Radni PiS zaznaczają też, że propozycję dotyczącą budowy parkingów lokalnych opracowano w oparciu o realizowany kilkanaście lat temu w Krakowie - z dobrymi efektami - program lokalnych inicjatyw inwestycyjnych, w ramach którego zbudowano (zwłaszcza w dzielnicach peryferyjnych) wiele dróg, chodników, sieci wodociągowych i kanalizacyjnych.
Pomysł nie do końca podoba się Andrzejowi Hawrankowi, szefowi klubu Koalicji Obywatelskiej (PO, Nowoczesna) w RMK.
- Zaczynam dochodzić do wniosku, że program będzie skierowany do nielicznej, a na pewno wybranej grupy mieszkańców. Problemy parkingowe są wszędzie, a program będzie skierowany do mieszkańców na osiedlach. A co z osobami, które nie mieszkają w blokach, a w domach jednorodzinnych albo kamienicach? Nie bardzo potrafię sobie wyobrazić, jak mogą brać udział w takim programie. Mamy program budowy chodników, na który przeznaczamy rocznie kwotę 2 mln zł. Jeżeli na parkingi przeznaczalibyśmy 5 mln zł, to wydaje się to nierównością. Trzeba byłoby obniżyć kwotę na parkingi, albo zdecydowanie podnieść na chodniki, bo moim zdaniem program budowy chodników jest ważniejszy - mówi Hawranek.
Radny Krzysztof Sułowski wyjaśnił: - To jest program adresowany do wszystkich mieszkańców Krakowa. Nikogo nie chcemy wykluczać. Ten program pojawił się dlatego, że miasto nie ma dużych sukcesów w zakresie tworzenia miejsc postojowych.
Przypomnijmy, że do Krakowa każdego dnia wjeżdża ok. 200 tys. samochodów. Krakowscy kierowcy stoją w coraz większych korkach, a przyjezdni często osiedlowe ulice i place (poza strefą parkowania) traktują jako nieformalne parkingi par&ride (zostaw auto i przesiądź się na komunikację zbiorową). To powoduje, że krakowianie nie mają gdzie zaparkować w okolicy swojego miejsca zamieszkania.
- Co można kupić w sklepie EKIPY? Złoty łańcuszek za 1700 zł, bluzy i gadżety
- Luksusowe dzielnice w Krakowie. Życie tutaj może kosztować fortunę
- Wojsko sprzedaje atrakcyjne nieruchomości w Małopolsce. Zobacz, co oferuje AMW
- Suknia z orłem szokuje na Miss Supranational MEMY Internautów też
- Rząd szykuje nas na czwartą falę. Niedzielski: Maseczki zostaną z nami na dłużej
- Jak zadbać o ładny zapach w domu? 12 sposobów, aby w mieszkaniu pięknie pachniało