Dyżurny straży miejskiej przyjął zgłoszenie, że ktoś kopie samochód marki Land Rover, zaparkowany przy ul. Konopnickiej.
Strażnicy byli na miejscu kilka minut później. Świadek zdarzenia wskazał im zniszczone auto oraz sprawcę dewastacji.
Mężczyzna na ich widok próbował oddalić się z miejsca zdarzenia, jednak dzięki szybkiej reakcji mundurowych, został ujęty i chwilę później przekazany w ręce policji.
Zakaz handlu w niedzielę. Solidarność chce zaostrzenia przepisów
I teraz rzecz materialna(a może kosztowac)zawazy na Jego życiu a jak jest poniżej,,średniej ",to będzie mógł bulic przez kawałek życia. Jako społeczeństwo sie....rozjezdzamy...No mógł tez nie niszczyć.