https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Sondażowa walka o zakaz jazdy na rowerach po Plantach. Teraz w głosowaniu górą są cykliści

Piotr Tymczak
Rowerzyści nadal chcą jeździć po Plantach. Piesi alarmują, że stwarza to niebezpieczeństwo. W internecie trwa głosowanie
Rowerzyści nadal chcą jeździć po Plantach. Piesi alarmują, że stwarza to niebezpieczeństwo. W internecie trwa głosowanie Piotr Tymczak
Rowerzyści przekonują, że zakaz jazdy po Plantach nie będzie respektowany. Urzędnicy szukają kompromisu.

Zwolennicy wprowadzenia zakazu jazdy rowerem po krakowskich Plantach wygrywali w sondażu, jaki na swojej stronie internetowej zamieściła Rada Dzielnicy I Stare Miasto. Jeszcze w niedzielę na stronie Starego Miasta można było zobaczyć wyniki sondy: 65 procent jej uczestników było za wprowadzeniem zakazu jazdy rowerem na Plantach, a 35 procent przeciwko takiemu rozwiązaniu.

Po naszej publikacji na ten temat rowerzyści ruszyli do głosowania. Efekt jest taki, że w ciągu jednego dnia sytuacja się diametralnie zmieniła. Wczoraj po południu wynik był zupełnie inny: aż 79. proc. głosujących było przeciwko zakazowi, a 21. proc. za jego wprowadzeniem.

Planują akcję edukacyjną

Przypomnijmy, że przedstawiciele Dzielnicy I przekonują, że trzeba iść za głosem mieszkańców i zamknąć wjazd na Planty dla cyklistów. Rowerzyści nie wyobrażają sobie takiego rozwiązania. Urzędnicy liczą na to, że strony dojdą do porozumienia i wybiorą rozwiązanie kompromisowe.

Dopytywaliśmy w Dzielnicy I, ile osób uczestniczyło w głosowaniu. Na razie nie udostępniono takich danych, ale zapewniono, że zostanie przygotowane pełne podsumowanie.

Za Planty Krakowskie odpowiada Zarząd Zieleni Miejskiej. Tam na razie nie mają zamiaru zamykać Plant dla rowerzystów. Barbara Kaźmirowicz z ZZM informuje, że problem ma rozwiązać zespół złożony z przedstawicieli dzielnicy, rowerzystów, urzędu, policji, mieszkańców.

- Wstępnie rozmawialiśmy o akcji edukacyjnej dla rowerzystów na Plantach z udziałem policji i Straży Miejskiej. Jest pomysł, by wprowadzić tymczasowe znaki ostrzegawcze - mówi Kaźmirowicz.

Barbara Zarzycka-Rzeźnik, przewodnicząca Komisji Praworządności i Porządku Publicznego Rady Dzielnicy I Stare Miasto, komentuje: - Zespół miał już działać od dwóch miesięcy. Nadal stoję na stanowisku, że Planty należy dla rowerzystów zamknąć, bowiem takie są oczekiwania mieszkańców, których reprezentuję.

Marcin Dumnicki, prezes Stowarzyszenia Kraków Miastem Rowerów, ripostuje: - Taki zakaz już kiedyś był, ale nikt o tym nie wiedział i zmieniono zasady, by nie utrzymywać fikcji. A Planty dla rowerzystów są trasą bardzo ważną, bowiem spinają ruch przebiegający przez centrum. Przykładowo - trasa rowerowa z ul. Smoleńsk prowadzi właśnie na Planty. Rozwiązaniem byliby policjanci na rowerach, którzy odstraszaliby osoby jeżdżące niebezpiecznie.

Niefrasobliwość i zagrożenie

Przypomnijmy, że na początku tegorocznych wakacji Komisja Praworządności Rady Dzielnicy I przygotowała projekt uchwały z wnioskiem o zmianę regulaminu Plant, tak by nie można było po nich jeździć na rowerze.

W uzasadnieniu radni podkreślili, że regulamin Plant został uchwalony przez Radę Miasta Krakowa w 1997 r. i przez lata obowiązywał tam zakaz ruchu, który nie dotyczył rowerów. Radni zwrócili jednak uwagę, że w 1997 r. liczba rowerzystów była na Plantach znikoma, a po 20 latach jest ich dużo więcej, zaś wzmożony ruch rowerowy powoduje konflikty i poczucie braku bezpieczeństwa pieszych.

Zwracają też uwagę na nagminną, obserwowaną na co dzień niefrasobliwość, nieliczenie się rowerzystów z pieszymi, co powoduje ogromne zagrożenie dla wszystkich innych korzystających z Plant, szczególnie dla dzieci, osób starszych, niepełnosprawnych, a także psów.

Radni, którzy przygotowali projekt uchwały, przypomnieli, że miasto, przy okazji przebudowy ulic Podwale, Dunajewskiego i Basztowej, wybudowało w rejonie Plant pas dla rowerów, który jest mało wykorzystywany, ponieważ praktycznie cały ruch rowerowy odbywa się Plantami. Przypominają też, że dodatkowo na wielu ulicach Starego Miasta umożliwiono rowerzystom jazdę pod prąd.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

q
q
tylko o rozwydrzonych rowerzystach
k
krakauer
A w szczególności po Plantach. Parki mają służyć ludziom do rekreacji, a nie jako szlaki komunikacyjne dla rowerzystów. W parkach małe dzieci uczą się chodzić, w parkach spacerują osoby starsze. Ci wszyscy ludzie powinni mieć azyl, gzie będą bezpieczni. A przy rowerzystach nie jest to możliwe. Zatem zostawmy parki i skwery pieszym. Zresztą i w Londynie i w Paryżu widziałem zakaz wjazdu cyklistów do parków. I uważam, że to właściwe.
K
Krakus
Przecież na jezdni Straszewskiego, Podwala, Dunajewskieo i Basztowej wzdłuż płotka zbudowano kontrapas dla rowerów. Więc co robią na Plantach?
d
draperia niebieska
Za chwilę okaże się , że pieszy na chodnikach to intruz i przeszkadza rowerzystom w poruszaniu się !
k
krakowianin
Rowerzyści to lewaccy eko-terroryści .
o
olo
"Rowerzyści przekonują, że zakaz jazdy po Plantach nie będzie respektowany." Nie pozostaje nic, tylko wprowadzić ten zakaz i udowodnić rowerzystom, że nie mają racji. Co to, jakaś uprzywilejowana grupa jest? Ścieżek im nabudować (m.in. w koło Plant), kontrapasów narobić, stojaków nastawiać, w tramwajach stanowisk narobić, a i tak mają w nosie przepisy i innych ludzi. Pacyfikować ich maksymalnymi mandatami, przynajmniej na ich infrastrukturę będzie
g
gosc
Co to znaczy ze będzie zakaz , a i tak rowerzyści nie będą go przestrzegać, toż to jawne kpienie z prawa.
To może kierowcy aut też będą sobie wybierać które zakazy im pasują, a które lepiej sobie ignorować.
Strażnicy na rowerach powinni skutecznie karać tą niepokorną rowerowa szarańczą
H
Hutas
A pewnie, zabronić poruszania się rowerzystom, a umożliwić samochodom! Ewentualnie jeszcze pieszych wywalić z plant, po co tam mają łazić ?
G
Gość
Jeśli parki nie są dla rowerów (chyba, że jest wyznaczona trasa rowerowa), to planty też nie powinny być dla rowerów (chyba, ze wyznaczy się ścieżkę rowerową i cykliści powinni się poruszać tylko nią).
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska