https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Święty Rafał walczy o SOR

Piotr Rąpalski
Szpital św. Rafała
Szpital św. Rafała Michal Gaciarz / Polska Press
Szpital w Kurdwanowie chce uruchomić oddział ratunkowy, którego brakuje na południu miasta. Potrzeba dodatkowego miliona zł z NFZ. Ludzie medycyny apelują, ale fundusz jest nieprzekonany.

Szpital Świętego Rafała przy ulicy Bochenka jest gotowy, aby uruchomić oddział ratunkowy. Co prawda to prywatna klinika, ale działałby w niej wtedy pierwszy ogólnodostępny SOR na południu miasta, na prawym brzegu Wisły. Służyłby około 250 tys. mieszkańców oraz szybciej przyjmował poszkodowanych w wypadkach na pobliskiej autostradzie A4 czy zakopiance. Na SOR mieliby oni też kompleksową opiekę i nie musieliby być przewożeni do innych placówek w centrum Krakowa.

Podobny oddział co prawda działa w szpitalu w Prokocimiu, jednakże nastawiony jest głównie na pomoc dzieciom. A nowa, większa siedziba tej placówki powstanie najwcześniej w roku 2019. Władze św. Rafała potrzebują większego o ok. milion złotych dofinansowania z Narodowego Funduszu Zdrowia. Jest on jednak sceptyczny co do pomysłu.

Szpital podaje dane o liczbach pacjentów. Do izby przyjęć w roku 2015 zgłosiło się prawie 15 tys. osób, w tym 3,5 tys. przywieziono w stanie zagrożenia życia. Obecnie takich przypadków trafia tam dziennie ok. 60. Porównując styczeń ubiegłego roku i miniony miesiąc, liczba pacjentów na izbie wzrosła o 17 procent. - Te dane potwierdzają potrzebę przekształcenia izby przyjęć w SOR. Jego uruchomienie pozwoli placówce objąć opieką dwa razy większą, niż dotychczas, liczbę chorych oraz osób z wypadków - mówi Joanna Szyman, prezes Grupy Scanmed, która zarządza szpitalem.

Kraków. Święty Rafał walczy o SOR

Dodaje, że karetki jadące z wypadków na pobliskiej autostradzie A4 oraz zakopiance mają najbliżej właśnie na Bochenka, a przecież w takich sytuacjach liczy się czas.- Otwarcie SOR w Szpitalu św. Rafała byłoby dopełnieniem krakowskiej sieci oddziałów ratunkowych. Miasto potrzebuje jeszcze co najmniej jednego SOR-u, aby skrócić czas dotarcia ratowników oraz zmniejszyć kolejki na innych oddziałach ratunkowych czy też izbach przyjęć - mówi prof. Leszek Brongel, konsultant wojewódzki w dziedzinie medycyny ratunkowej. - Szpital św. Rafała jest naturalnym miejscem na mapie oddziałów ratunkowych w Krakowie - podsumowuje.

Podkreśla, że taki SOR obsłużyłby też mieszkańców Wieliczki, Radziszowa, Skawiny, Gdowa, Mogilan, Świątnik i Dobczyc.Potrzebna jednak jest zmiana kontraktu z NFZ, ale fundusz nie pali się do przekazania większych środków. - Zabezpieczenie świadczeń zarówno w Krakowie jak i w Małopolsce jest obecnie na optymalnym poziomie - informuje Aleksandra Kwiecień z małopolskiego oddziału NFZ. - Szpital św. Rafała nie spełnia wymogów rozporządzenia Ministra Zdrowia w części dotyczącej zorganizowania w szpitalu oddziału chorób wewnętrznych - dodaje.

Taki oddział w szpitalu jednak istnieje, jednakże nie ma kontraktu z NFZ na usługi publiczne (przyjmuje prywatnie), a jest to wymagane przepisami by mógł tam działać SOR. Władze kliniki odpowiadają, że w każdej chwili mogą uruchomić publiczną internę i oddział ratunkowy. - Mamy sprzęt i ludzi, jesteśmy gotowi. Potrzebujemy tylko kontraktu z NFZ - mówi prezes Szyman. Obecnie jej szpital dostaje pieniądze na funkcjonowanie izby przyjęć, na ten rok ma to być 2,2 mln zł. Według prezeski, aby działał nowy oddział wraz z SOR trzeba by do tego dołożyć jeszcze milion złotych.Władze lecznicy mają nadzieję, że pieniądze się znajdą jeszcze przez lipcem tego roku, kiedy w Krakowie będą odbywać się Światowe Dni Młodzieży i przyjedzie 2,5 mln pielgrzymów.Szpital i tak ma wtedy działać w podwyższonej gotowości. Rząd na tygodniowe zabezpieczenie medyczne religijnego wydarzenia wyda 24 mln zł. Warto by więc postawić na rozwój lecznicy w mieście i stworzyć nowy SOR nie tylko na ŚDM, ale dla całego południowego Krakowa.- Pomysł powstania nowego SOR w tym rejonie jest słuszny. Taki oddział podniósłby poziom zabezpieczenia medycznego dla wielu mieszkańców miasta - mówi Małgorzata Popławska, dyrektorka Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego.

Komentarze 20

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Black
2016-02-04T10:42:23 01:00, Woytek:

Najpierw trzeba zadbać o podejście personelu, a to jest żałosne. Pół roku temu, starsza kobieta po upadku, 8h w poczekalni, bez podania leków p/bólowych, bez zahamowania krwawienia, gdyby nie wymuszenie na lekarzu skierowania na rtg i tomograf, nie zrobiono by żadnych badań. Izba przyjęć, pusta, lekarz i pielęgniarki, siedzący w dyżurce, śmiech stamtąd słychać na cały korytarz. Umieli tylko wypraszac osoby czekajace razem z pacjentem. Diagnoza po 8h? Złamana ręką, na głowę, oraz warge rozcieta założono łącznie 23szwy, wstrzasnienie mózgu. Nigdy więcej tego "Szpitala"

Dokładnie to już widziałem w tym szpitalu-100% prawdy!!!

B
Black
2016-07-03T08:48:05 02:00, jola:

W tym prywatnym szpitalu działa oddział ratunkowy.Ale każdemu odradzam .Błam wczoraj podczas meczu NIEMCY-WŁOCHY. Lekarz (jak można tego człowieka tak nazwać)wraz z pielęgniarzem udającym lekarza byli aroganccy i wielce niepocieszeni że jakieś barachło przerywa im oglądanie meczy!!!!!!!Powinni zabrać dotację temu prywatnemu szpitalowi jak nie potrafi dobrać personelu na poziomie...

100% prawdy

B
Black
Nie ma sensu dawać temu szpitalowi jakichkolwiek pieniędzy. Przez dwa lata praktycznie nic się nie zmieniło. W weekend przyjmują z wielką łaską,nie słuchają pacjenta."lekarz" nawet nie ogląda problemu-zerknięcie mu wystarczy-jasnowidz. W dodatku potem pisze idiotyczny opis na skierowaniu do rtg.Dokładnie to było uszkodzenie palca i powiedziane było uderzyłem się. W opisie napisane "pacjent zaatakował szafkę" -na prawdę to nie ściema. Jest to może śmieszne ,ale bez jaj. Lekarz tak opisuje??? Dwa lata temu też tam byłem -nawet bym powiedział ,że było odrobinę lepiej. Teraz to masakra. Nawet zwierzaka bym im do leczenia nie oddał. Na pewno nie dostaliby ode mnie żadnych dotacji!!!
j
jola
W tym prywatnym szpitalu działa oddział ratunkowy.Ale każdemu odradzam .Błam wczoraj podczas meczu NIEMCY-WŁOCHY. Lekarz (jak można tego człowieka tak nazwać)wraz z pielęgniarzem udającym lekarza byli aroganccy i wielce niepocieszeni że jakieś barachło przerywa im oglądanie meczy!!!!!!!Powinni zabrać dotację temu prywatnemu szpitalowi jak nie potrafi dobrać personelu na poziomie...
t
tygrys
Co ty masz z tymi drogami pajacu
t
tygys
Żeromski ma zajebistą drogę hahahaha dziura na dziurze
t
tygrys
Aleś jest pajac tobie o drogi chodzi a nie o zdrowie to brawo masz porównanie drogi a zdrowie byleś może w Żeromskim to zapraszam młocie
t
tygrys
powiem tak inwestuje sie w szpital żeromskiego bylem dzisiaj jeden wielki syf brak personelu śmierdzi nie można sie niczego dowiedzieć w sobotę niedziele co to jest , był tam kiedyś sanepid chyba wziąć kase i tyle ten minister zdrowia jest jeszcze zdrowy ale życzę mu żeby trafił na taki szpital jak w żeromskim ale nie bo on ma kasy opór , i trafi do prywatnej kliniki ale jest jedna sprawiedliwość każdy będzie chory i nie uchroni się od śmierci tylko każdy by chciał odejść godnie a nie jak jakiś śmieć .Lekarze to mają za dużo kasy i się im w głowach przewraca
R
Rat.med25
Ten pomysł jest naprawde niezły,co więcej jest bardzo dobry! Szpital ma swoją renomę, wiadomo - kasa, ale SOR rozwiązałby sporo problemów. I moze praca w zawodzie by sie znalazła, bo wtedy na ratowników medycznych bedzie zapotrzebowanie i to nie małe!
y
yoko
Świetny pomysł! Jak jeszcze miast pomyśli o tym, żeby alejkę zastąpić porządną drogą dojazdową, będzie świetnie. To jest skandal, że miasto nie dba o takie rzeczy!
J
JanK.
Więcej SORów w Krakowie! Pamiętam, jak parę lat temu musiałem jechać na drugi koniec miasta, bo na jednym mnie nie przyjęli, a w okolicy nie było nic innego... Nie leczyłem się nigdy w szpitalu św. Rafała, ale słyszałem dobre opinie, oby NFZ zrozumiał, że SOR powstać musi!
K
Kamil
NFZ i miasto przeciwko szpitalowi - ludzie, serio, czy Wy nie rozumiecie, że tutaj najważniejsze jest zdrowie pacjentów? Chorych jest bardzo dużo i jeśli szpitale się nie wyrabiają, to chyba dlatego, że jest za mało placówek! Serio, mam nadzieję, że ten SOR powstanie szybko i że miast zadba o to, żeby każdy szpital miał porządne drogi dojazdowe - ta alejka przed szpitalem św. Rafała to jakaś kpina.
c
chyba
pycha, zawisc i zlosliwosc od nich tylko bije! prywatny szpital wiec niech za swoje tworza sor...
w
wupo
24 miliony na zabezpieczenie medyczne,przecież tam będą same cudowne uzdrowienia.....
W
Woytek
Najpierw trzeba zadbać o podejście personelu, a to jest żałosne. Pół roku temu, starsza kobieta po upadku, 8h w poczekalni, bez podania leków p/bólowych, bez zahamowania krwawienia, gdyby nie wymuszenie na lekarzu skierowania na rtg i tomograf, nie zrobiono by żadnych badań. Izba przyjęć, pusta, lekarz i pielęgniarki, siedzący w dyżurce, śmiech stamtąd słychać na cały korytarz. Umieli tylko wypraszac osoby czekajace razem z pacjentem. Diagnoza po 8h? Złamana ręką, na głowę, oraz warge rozcieta założono łącznie 23szwy, wstrzasnienie mózgu. Nigdy więcej tego "Szpitala"
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska