Czytaj także: Kraków: maltretował swojego kota, teraz chce odkupić winę
- Istotne jest to, że osoby kierujące oddziałami nie są anonimowe - zaznacza Anna Niedźwiedzka, rzecznik Szpitala Uniwersyteckiego. - Pacjent nim trafi do szpitala - obcego sobie miejsca - identyfikuje, personalizuje te główne postaci - dodaje. Rzecznik zdradza, że projekt ten został przyjęty przez ordynatorów z aprobatą i mimo że część z nich nie była "oswojona" z kamerą bardzo sprawnie w ciągu dwu dni zdjęciowych udało się nagrać wszystkie wypowiedzi.
Przygotowanie strony trwało niecałe trzy miesiące. Po przeprowadzonym konkursie realizację projektu zlecono firmie Event Factory za ok. 50 tys. zł. Decyzja o tworzeniu nowej strony internetowej szpitala zapadła, gdyż dotychczasowa witryna, która powstała ponad dziesięć lat temu, nie spełniała już swej roli. Ponadto utrudnione było jej aktualizowanie, a wyszukiwanie informacji dla pacjenta było dość problematyczne. Nowa strona internetowa skierowana jest przede wszystkim do pacjenta.
- Zależało nam, by dostarczała tych najbardziej poszukiwanych przez pacjentów informacji o tym gdzie, i po spełnieniu jakich wymogów, może mieć udzielone określone świadczenie. W przypadku Szpitala Uniwersyteckiego to szczególnie ważne z uwagi na jego wielkość, liczbę poradni, czy miejsc, w których można wykonać badania diagnostyczne laboratoryjne, jak i obrazowe - kwituje Anna Niedźwiedzka.
Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!
Głosuj na najlepsze schronisko Małopolski
Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!