Jedna z klientek sklepu sportowego zaniepokojona podejrzanym zachowaniem innych klientów – poinformowała o tym fakcie pracowników sklepów. Z relacji zgłaszającego wynikało, że w jednej z przymierzalni znajduje się mężczyzna, któremu dwie inne osoby przynoszą dużą ilość ubrań. Pomimo ciągłego dostarczania nowej partii odzieży – osoba, która była w przymierzalni nic nie oddawała na wymianę.
Gdy pracownicy sklepu zaczęli obserwować dziwnie zachowujących się klientów - jeden z nich z dwiema wypchanymi torbami właśnie przechodził przez sklepowe bramki. Na widok interweniujących ochroniarzy zaczął uciekać. Po krótkim pościgu mężczyzna został zatrzymany. Na miejscu pojawili się policjanci. Podczas przeszukania okazało się, że w torbach znajduje się droga profesjonalna odzież sportowa warta prawie 5 tysięcy złotych.
Jak ustalili śledczy, zatrzymany 24-latek na "gościnne występy" do Krakowa przyjechał z Sosnowca. To właśnie podczas podróży poznał kobietę i mężczyznę, którzy zaoferowali mu pomoc w kradzieży ubrań.
Z uwagi na wcześniejszą przeszłość kryminalną mężczyzna został tymczasowo aresztowany