Pierwszy z cudzoziemców przebywał legalnie na terytorium RP od 2015 do 2017 roku - w tym czasie pracował u kilku pracodawców. Mężczyzna złożył wprawdzie nowy wniosek o zezwolenie na pobyt, ale nie uzupełnił w terminie braków formalnych i nie został on rozpatrzony. Po kilku miesiącach - już w trakcie nielegalnego pobytu - obywatel Ukrainy próbował bezskutecznie złożyć kolejny wniosek pobytowy.
Drugi ujawniony mężczyzna, pomimo posiadania ważnej wizy z prawem do pracy oraz stosownego zezwolenia, nigdy nie podjął pracy, ani nie skontaktował się z potencjalnym pracodawcą. Okazało się, że cudzoziemiec wykorzystywał posiadane dokumenty w celu odwiedzin żony pracującej w Polsce.
Natomiast ujawniona kobieta pozostała w Polsce po wygaśnięciu określonego w wizie czasu legalnego pobytu, czyli po 127 dniach. Oświadczyła ponadto funkcjonariuszom, że nie wiedziała, że jest nielegalnie w RP, ponieważ uzyskaniem zezwolenia na pobyt i pracę zajmować się miał jej pracodawca.
W efekcie działań cofnięto jedną wizę krajową i wydano 3 decyzje o zobowiązaniu do opuszczenia RP w terminie do 15 dni oraz zakazy wjazdu do RP i krajów Schengen na okres 6 miesięcy.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Poszukiwani przez policję z Małopolski
Źródło: Gazeta Krakowska