Kraków. Urzędnicy obiecują, że będą się starać aby ułatwić skręcanie w al. 29 Listopada

Sprawę zgłosił nam pan Wojciech, krakowski kierowca. Opisuje sytuację, w której jadąc ul. Opolską w kierunku Nowej Huty, chcemy skręcić w prawo w al. 29 Listopada i kontynuować jazdę w kierunku Alej Trzech Wieszczów: - Nie ma dnia, aby w tym miejscu nie tworzył się korek, a sznur aut, które chcą skręcić w prawo sięga niejednokrotnie wiaduktu kolejowego w ciągu ul. Opolskiej - mówi mieszkaniec.

Obecnie, w tym miejscu, skręcenie w prawo w al. 29 Listopada możliwe jest jedynie ze skrajnego prawego pasa ruchu. Pas środkowy przeznaczony jest do jazdy na wprost oraz do skręcania w lewo, natomiast skrajny lewy pas dedykowany jest skręcającym w lewo.
- Środkowy pas wykorzystywany jest przez nielicznych kierowców, którzy przypadkowo nie wjechali na estakadę lub "cwaniaków", którzy chcą ominąć innych - tłumaczy pan Wojciech i proponuje rozwiązanie, które poprawiłoby sytuację kierujących: - Proponuję aby z ul. Opolskiej w al. 29 Listopada można było skręcać także ze środkowego pasa ruchu.

Urzędnicy z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu tłumaczą, że obecna organizacja ruchu podyktowana jest obawą przed zablokowaniem skrzyżowania. - Jeśli zbyt wiele aut wjedzie z ul. Opolskiej w al. 29 listopada na jednym "zielonym" to takiej możliwości nie będą mieli kierowcy jadący z innych kierunków - mówi Michał Pyclik, rzczenik ZIKiT.
Problemów jest więcej:- W tym miejscu występuje tzw. zielona strzałka, która dopuszcza skręcanie w prawo pomimo "czerwonego" - mówi Witold Norek, zastępca naczelnika krakowskiej drogówki. - Niestety, według przepisów, umożliwienie skręcania w prawo z dwóch pasów ruchu eliminuję możliwość jej stosowania. To dlatego obecne rozwiązanie wydaje się optymalne - dodaje policjant.

O opinię poprosiliśmy także Marka Dworka, sekretarza Małopolskiej Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Zaznacza on, że obecnie skręcając w prawo z Opolskiej w 29 Listopada można ukończyć manewr na obydwu pasach alei, natomiast jeśli ZIKiT dopuści skręt w prawo z dwóch pasów ruchu, nie będzie to możliwe. Dodaje jednak, że nad propozycją kierowców warto się zastanowić:
- Warto przeliczyć liczbę pojazdów wybierających w tym miejscu kierunek w prawo, w stosunku do liczby jadących w lewo i zobaczyć których jest więcej - mówi Marek Dworak. - Jutro odbędzie się posiedzenie Zespołu doradczego przy ZIKiT, wprowadzę temat do porządku obrad zespołu - obiecuje Dworak.