18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: w zdewastowanym Aquarium znów pojawią się zwierzęta [ZDJĘCIA]

Piotr Rąpalski
Już 20 października otwarta zostanie nowa wystawa w zrujnowanym wcześniej Aquarium przy ulicy Sebastiana 9. Swoją ekspozycję pokaże Muzeum Przyrodnicze, które po procesie sądowym przegoniło wcześniejszego najemcę, Amerykanina Nathana Gendreau.

Wyprowadzając się z budynku zniszczył on akwaria. Władze muzeum, mimo braku pieniędzy wyremontowały część budynku. Aby przywrócić Aquarium pełny blask potrzeba ok. 700 tys. zł. Na razie placówka pozyskała 45 tys. Zapowiada jednak, że wystawa nie będzie prezentowała tylko skamielin i wypchanych zwierząt, ale również żywe okazy.

Aquarium, które działało od prawie czterech lat i posiadało prawie 300 egzotycznych okazów zwierząt przestało istnieć 18 czerwca tego roku. Jego właściciel przegrał proces o niezapłacony czynsz i muzeum odzyskało budynek. Jednak Amerykanin wyprowadzając się z niego doszczętnie porozbijał akwaria i część dekoracji. - Dokonał straszliwej dewastacji. Od dwóch miesięcy prowadzimy remont i próbujemy usunąć jej skutki - mówi prof. Wiesław Krzemiński, kierownik Muzem Przyrodniczego.
- Wystawę otworzymy tylko w 1/3 budynku, bo niektóre pomieszczenia są tak zrujnowane, że potrzebujemy więcej czasu i pieniędzy na ich odremontowanie - dodaje.

Ekspozycja będzie dotyczyć przyrody na średniowiecznym szlaku kupieckim wiodącym z Niemiec, przez Śląsk i Małopolskę. W głównej sali powstanie największa w kraju diorama prezentująca wypchane zwierzęta: wilki, rysie, żbiki, orły, niedźwiedzie, jelenie. Obok wykonany zostanie staw z różnymi gatunkami żywych ryb: karpi, karasi i szczupaków.

Muzeum wykorzysta pozostawione przez Gendreau'a instalacje. Chciał w nich zrobić zbiorniki dla egzotycznych ryb, ale nadzór budowlany przerwał nielegalnie prowadzone prace. - To co on zrobił, musieliśmy uszczelniać folią. Wszystko się sypało i ciekło. Niestety podziurawił też posadzki, na których nie możemy doczyścić rdzawych zacieków - ubolewa Krzemiński.

Z pomocą placówce przyszło muzeum przyrodnicze z niemieckiego miasta Gorlitz. Za darmo wypożyczyło wystawę o średniowiecznym szlaku kupieckim. Dzięki niej obejrzymy produkty, które wtedy transportowano, kolekcje egzotycznych przypraw, a pod mikroskopem powszechne w średniowieczu pchły i wszy. W innej sali muzeum pokaże swojego słynnego nosorożca włochatego i szkielety prehistorycznych gatunków.

Na razie zamknięte dla zwiedzających będą pomieszczenia w których Gendreau zrobił zbiornik dla krokodyli i chciał wykonać akwarium dla rekinów. Na to również nie pozwolił nadzór budowlany. - Zniszczył stary basen dla ryb i ściany w tym pomieszczeniu. Koszt odbudowy szacujemy na 250 tys. zł - mówi profesor.

Uratować udało się ekspozycję na pierwszym piętrze. Wymieniono szyby w porozbijanych młotkami akwariach. Pojawią się tu najmniejsze małpy świata, kraby, jaszczurki, ryby i węże.

Bilet na wystawę ma kosztować 15 zł. Ulgowy 12 zł. Ekspozycja z Niemiec będzie zasłaniać niedoskonałości budynku do lutego 2013 roku. Profesor liczy, że do tego czasu zostanie odremontowanych więcej pomieszczeń. Będą w nich eskponowane żywe okazy gadów i ryb.

Nathan Gendreau mieszka w Krakowie i prowadzi ogólnopolską sieć hosteli. Muzeum Przyrodnicze domaga się od niego zaległego czynszu w wysokości ok. 500 tys. zł.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Policja uderza w środowisko kiboli

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska