Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu zaprosił wczoraj dziennikarzy na spacer, by pokazać jak praca wre w ramach przebudowy ul. Królewskiej i Bronowickiej. Można tam zobaczyć głębokie wykopy. Mieszkańcy liczą na to, że w związku z tym nowe torowisko będzie mieć solidną podbudowę, cieszą się też, że powstaną nowe chodniki. Nie brak jednak narzekań na uciążliwość spowodowane inwestycją.
Niektórzy pytają, czy nie można było przebudowy prowadzić etapami i zamykać tylko fragmenty ul. Królewskiej czy Bronowickiej. – Taki podział prac wydłużyłby inwestycję. Poza tym płyta torowa będzie wylewana jako jeden element pod całym torowiskiem – zaznacza Marcin Wiśniewski, wiceprezes firmy ZUE, która jest głównym wykonawcą inwestycji.
Krakowianie zwracają też uwagę, że historyczną kostkę, zdejmowaną z chodników na ul. Królewskiej, można byłoby wykorzystać na innych ulicach. – Zgodnie ze specyfikacją, która była w przetargu materiał zdemontowany jest własnością wykonawcy – wyjaśnia Iwona Król, wicedyrektor ZIKiT. – Nie możemy zmienić warunków w trakcie trwania umowy – dodaje.
Inwestycję przewidziano na odcinku o długości 2,2 km – oprócz ul. Królewskiej przebudowywane zostaną ul. Podchorążych i Bronowicka. Na ul. Królewskiej prace prowadzone są od ul. Smoluchowskiego do ul. Pomorskiej. Zdemontowano tam torowisko tramwajowe, jezdnię północną, stare słupy, sieć trakcyjną. – Rozpoczęła się wymiana i układanie nowych mediów podziemnych: sieci cieplnych, wodociągów, kanalizacji, różnych kabli, m.in. energetycznych. Tworzone są fundamenty pod nowe słupy trakcyjne, oświetleniowe – wylicza Marcin Wiśniewski. Wykonywane są również roboty ziemne i podbudowy pod nową drogę i torowisko.
Ul. Królewska została zamknięta dla ogólnego ruchu. Prace prowadzone są jednak tak, że utrzymano dojazd dla mieszkańców – przez plac budowy – do budynków położonych wzdłuż ulicy.
Roboty prowadzone są też na odcinku od pętli tramwajowej w Bronowicach do skrzyżowania ul. Bronowickiej z ul. Głowackiego i Piastowską. Tam zdemontowano część torowiska oraz nawierzchnię południowej jezdni (w stronę centrum), trwa wymiana sieci podziemnych, wykonano też fundamenty pod słupy trakcyjne. Do tego na pętli w Bronowicach jest wykonywane odwodnienie, a także korytowanie pod warstwy konstrukcyjne torowiska.
Przejezdna dla aut jest jezdnia ul. Bronowickiej w kierunku pętli, ale w kolejnym etapie, za kilka tygodni, ma zostać wyłączona z ruchu. Dokładny termin tych zmian ma być znany po tym jak zostanie zakończone opracowywanie ich projektu. Ma on dotyczyć także kolejnego etapu, w którym przebudowywana będzie ul. Podchorążych. Wtedy też trzeba się liczyć z zamknięciami skrzyżowań. – Jeżeli zostanie zamknięta ulica Głowackiego, to będzie przejezdna ulica Rydla, Kazimierza Wielkiego i Smoluchowskiego – zapowiada Marcin Wiśniewski.
Czeka nas też częściowe wyłączenie z ruchu al. Kijowskiej na przecięciu ul. Królewskiej. Tam do przejazdu ma być pozostawiony jeden pas i czasowo zostanie wprowadzona sygnalizacja świetlna, która ma przepuszczać pojazdy wahadłowo.
Zmodernizowane zostanie również skrzyżowanie al. Mickiewicza, al. Słowackiego, ul. Karmelickiej i ul. Królewskiej. Na to potrzeba około dwóch miesięcy. Termin prac ma zostać wyznaczony w okresie, w którym jest najmniejszy ruch na Alejach.
ZIKiT sprawdza czy trzeba czekać z tym do wakacji.
Zgodnie z umową przejezdność remontowanych dróg ma być zapewniona po 10 miesiącach, a więc do 22 lipca przyszłego roku, a cała inwestycja ma zostać zakończona po roku – 22 września 2019 r.
Na modernizację torowiska do Bronowic miasto przeznaczyło prawie 77 mln zł. Inwestycja jest realizowana w ramach projektu „Modernizacja torowisk tramwajowych wraz z infrastrukturą towarzyszącą”, współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej. W ramach przedsięwzięcia powstanie nowy układ drogowy i torowy na odcinku od skrzyżowania ul. Królewskiej z Alejami Trzech Wieszczów do Bronowic. Zostaną wykonane: odwodnienie, oświetlenie, sieć wodociągowa i kanalizacyjna. Zamontowane będą tablice informacji pasażerskiej, wiaty oraz automaty do zakupu biletów. Jezdnia zyska nową nawierzchnię, piesi – nowe chodniki, a rowerzyści – drogę dla rowerów.
Przetarg na przebudowę ulic Królewskiej, Podchorążych i Bronowickiej został ogłoszony przez ZIKiT w połowie stycznia 2018 r. Termin otwarcia kopert był przesuwany z uwagi na bardzo dużą liczbę (około 80) pytań potencjalnych wykonawców. Ostatecznie oferty zostały złożone przez dwie firmy: ZUE oraz Trakcję PRKiI. Przetarg wygrała Trakcja PRKiI, ale ZUE złożyło odwołanie – Krajowa Izba Odwoławcza odrzuciła ofertę Trakcji i wybrała propozycję ZUE. Oferta ZUE podlegała kontroli uprzedniej w Urzędzie Zamówień Publicznych, po jej zakończeniu możliwe było podpisanie umowy.
Ostatni raz gruntowną przebudowę torowiska do Bronowic przeprowadzono ponad 20 lat temu. Według danych ZIKiT, każdego dnia w godzinie porannego szczytu przejeżdża w tramwaju przez plac Inwalidów prawie 3,5 tysiąca osób. Po zakończeniu przebudowy pasażerowie mają podróżować w komfortowych warunkach, a tramwaje z odpowiednią prędkością.
Wzdłuż ulicy Królewskiej kursują dwie zastępcze linie autobusowe: nr 704 na trasie od Teatru Bagatela do Bronowic Małych i nr 713 od Teatru Bagatela do Bronowic Starych (ul. Piastowskiej). Dodatkowo między osiedlem Widok (Bronowice Małe) a pętlą przy ul. Lucjana Rydla (Bronowice) kursuje zastępcza linia tramwajowa nr 74.
Marcin Wiśniewski, wiceprezes firmy ZUE [WIDEO]
Autor: Piotr Tymczak
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
