FLESZ - Nauczyciele mogą przenosić wirusa?
Teraz pozostałe firmy mają czas na zgłoszenie ewentualnych odwołań (dwie oferty odrzucono z powodów formalnych) i dopiero po jego upływie będzie wiadomo, czy uda się szybko podpisać umowę. ZZM planuje rozpoczęcie prac w 2022 r.
Przypomnijmy, że Krakowski oddział Stowarzyszenia Architektów Polskich (SARP) w piśmie do swoich członków ostrzegał przed startem w przetargu na projekt parku przy ul. Karmelickiej. W SARP uważają, że to zamówienie odbiega od rekomendowanych przez to stowarzyszenie standardów. SARP zwracał w piśmie uwagę, że w przetargu na projekt parku przy ul. Karmelickiej przy ocenie ofert dominującym czynnikiem powinna być ocena jakości prac projektowych a nie cena. SARP wskazuje też m.in., że w zamówieniu brakuje informacji o komisji przetargowej, co nie daje odpowiedzi, czy uczestniczą w niej niezależne od zamawiającego (jest nim Zarząd Zieleni Miejskiej) osoby o specjalnościach i kompetencjach adekwatnych do tematyki - architekci, architekci krajobrazu, urbaniści.
Wiadomo, ,że firmy przystępujące do przetargu proponowały różniące się od siebie kwoty, od niecałych 105 tys. zł. do 338 tys. zł. Wygrała najtańsza propozycja.
W I etapie ma powstać koncepcja nowego parku. Prace mają objąć m.in. przeprowadzenie analiz historycznych w oparciu o uzyskane materiały archiwalne, rozplanowanie m.in. układu komunikacyjnego, elementów małej architektury, wytycznych małopolskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków, zagospodarowanie istniejących ścian szczytowych budynków sąsiadujących z planowaną inwestycją w postaci murali nawiązujących do osoby i twórczości Wisławy Szymborskiej, której imię ma nosić nowy park.
Warunkiem jest także przeprowadzenie konsultacji społecznych. Warsztaty projektowe z mieszkańcami mają się odbyć w listopadzie 2020 r. - miejscem spotkań będzie Wojewódzka Biblioteka Publiczna przy ul. Rajskiej 1. Wykonawca ma też przygotować materiały promocyjne (w porozumieniu z ZZM), takie jak plakaty w wersji papierowej oraz materiały graficzne do wykorzystania na stronie internetowej oraz w mediach społecznościowych.
W II etapie ma powstać projekt budowlany dla „Parku przy Karmelickiej” wraz dokumentem świadczącym o złożeniu kompletnego wniosku o wydanie pozwolenia na budowę. W III etapie zostanie opracowany projekt budowlany i wykonawczy i ma być uzyskana decyzja zezwalająca na budowę.
W ramach inwestycji planowane jest m.in. zasadzenie drzew, krzewów, traw, pnącz, bylin. Ustawione mają być też ławki oraz inne elementy małej architektury. Plan przewiduje też stworzenie przestrzeni na terenie parku umożliwiającej spotkania literackie i wystawy plenerowe; budowę alejek, w tym ciągu pieszego łączącego ul. Karmelicką z ul. Dolnych Młynów; wykonanie oświetlenia parku; likwidację ogrodzenia pomiędzy terenem Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej a obszarem parku, remont zdewastowanego ogrodzenia i budowę trzech wejść do parku od strony ul. Kochanowskiego, Karmelickiej i Dolnych Młynów.
Wykonawca projektu będzie też musiał wziąć pod uwagę dodatkowe aspekty, jakie pojawiły się ostatnio w związku z planami dla działki między ulicami Karmelicką i Dolnych Młynów. Firma ILF Consulting Engineers Polska, wykonująca dla miasta studium bezkolizyjnej komunikacji w Krakowie, bierze pod uwagę, by pod przyszłym parkiem powstała jedna ze stacji pierwszej linii metra. Monika Bogdanowska, małopolska wojewódzka konserwator zabytków, przyznała, że jest możliwość realizacji takiej inwestycji, ale pod warunkiem, iż zejścia i wyjścia z przystanku powstaną na skraju terenu przy ul. Karmelickiej.
Studium dla metra miało być gotowe do końca ubiegłego roku, później zapowiadano, że będzie półroczny poślizg, obecnie urząd przyznaje, że będą kolejne opóźnienia. Nadal trwają uzgodnienia wykonawcy studium z władzami konserwatorskimi, głównie dotyczące właśnie podziemnego przystanku metra na działce przy ul. Karmelickiej.
- Zgodziliśmy się na to, by na obu końcach działki przeznaczonej na park zarezerwować teren, do około 50 metrów w głąb, na plac budowy dla planowanej stacji metra. Teraz dowiadujemy się, że dla parku ma zostać placyk na środku - komentuje Monika Bogdanowska.
Dyrektor Piotr Kempf wyjaśnia, że na razie docelowy park z zielenią wysoką powstałby na środkowej części działki. - To około jedna-trzecia całego terenu. Mając na uwadze plany budowy podziemnej stacji wraz z wyjściami z niej, tereny w bocznych sektorach też zostałby zagospodarowane, ale tak, by później można było tam przeprowadzić prace dotyczące linii metra - wyjaśnia dyrektor ZZM. Na częściach działki od ul. Karmelickiej można byłoby więc umieścić np. niską zieleń, małą architekturę, czy też wyznaczyć tereny rekreacyjne (np. boiska).
Przypomnijmy, że problemy z działką przy ul. Karmelickiej ciągną się od ponad 20 lat. W 1998 r. miasto uzyskało za nią w licytacji 48 mln zł. Wygrała osoba prywatna, która rok później sprzedała prawo użytkowania wieczystego firmie Portico Galicja. Oprócz parkingu chciała ona wybudować tam m.in. kino i hotel. Kolejny inwestor, irlandzka firma Howard Holdings, odkupiła teren, ale nie wykonała inwestycji z powodu kryzysu. Sąd orzekł, że działka może wrócić do miasta.
Na początku 2013 r. radni zgodzili się na jej sprzedaż za 36 mln zł. Kupnem zainteresowana była krakowska firma Metropolis, która chciała wybudować hotel, apartament i parking podziemny. Plany spotkały się z protestami mieszkańców. Prezydent wycofał się więc z przetargu. Później pojawiła się koncepcja budowy na części działki siedziby IPN.
Aktywiści miejscy od lat walczą natomiast o utworzenie parku. Jedna z pierwszych społecznych koncepcji była przez nich prezentowana już siedem lat temu. Po protestach mieszkańców prezydent Krakowa Jacek Majchrowski ostatecznie wycofał się z planów sprzedaży terenu pod inwestycje.
- Co oni wyprawiają?? Oto Najlepsze MEMY o kierowcach! Zobaczcie
- Kolejny potwór wyciągnięty z Wisły! Ta ryba przeraża
- Oto najdziwniejsze nazwy polskich wsi. W niektóre aż trudno uwierzyć
- TOP 15 ginekologów w Krakowie wg ZnanyLekarz.pl [LISTA]
- Kraków. W końcu rozpocznie się przebudowa al. 29 Listopada! Tak będzie wyglądać
- Atrakcyjne mieszkanie na wynajem. Tak internauci kpią z ogłoszeń [MEMY]
