Pod wskazany adres został wysłany patrol mundurowych. Policjanci ustalili, że nieobliczalny 43-latek odkręcił w mieszkaniu gaz i groził wysadzeniem budynku. Na miejsce wezwano także załogę straży pożarnej oraz ratownictwa medycznego.
Mężczyzna nie reagował na polecenia wydawane przez stróżów prawa. Gdy funkcjonariusze zauważyli dym wydobywający się z okna, natychmiast zadecydowali o siłowym wejściu do mieszkania. Gdy strażacy gasili pożar, policjanci zauważyli jego sprawcę, który przez balkon usiłował wydostać się z zadymionego lokum. Ucieczkę udaremnili mu jednak policjanci.
Śledczy z Komisariatu Policji VII w Krakowie wszczęli postępowanie karne, w toku którego przedstawili 43-latkowi zarzuty spowodowania zagrożenia dla życia i zdrowia wielu osób poprzez niebezpieczeństwo eksplozji materiałów wybuchowych (art. 164 KK, art. 163 KK) oraz kierowania gróźb pozbawienia życia wobec zgłaszającej (art. 190 KK). Decyzją sądu, wobec podejrzanego został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
WIDEO: Poszukiwani przez policję z Małopolski