Z informacji posiadanych przez policjantów wynikało, że narkotyki pochodzą z krakowskiego Podgórza, a ich produkcją zajmują się środowiska powiązane ze środowiskiem kibolskim.
Tuż przed weekendem, w godzinach porannych, policjanci weszli na jedną z prywatnych posesji w tej dzielnicy. Podczas przeszukania domu jednorodzinnego na strychu ujawniono plantację konopi indyjskich. Policjanci zabezpieczyli donice z roślinami w różnej fazie wzrostu ( od 60 do 150 cm wysokości), a także kilkanaście sadzonek konopi. Dodatkowo zabezpieczono sprzęt służący do pielęgnacji uprawy m.in. specjalistyczne lampy, sprzęt do nagrzewania, nawozy i odżywki. A także zeszyt z instrukcjami uprawy i pielęgnacji roślin.
W pomieszczeniu tym znajdowały się także młynki do rozdrabniania roślin oraz wagi elektroniczne, służące do koncesjonowania narkotyków. Policjanci podczas przeszukania natrafili także na zeszyty z zapiskami dealerskimi oraz kilka telefonów komórkowych i gotówkę. Na strychu znaleziono także suszące się ścięte krzewy konopi oraz już wysuszone i przygotowane do zmielenia. W sumie zabezpieczono prawie 24 kilogramy marihuany.
Policjanci zatrzymali 34-letniego syna właścicieli posesji oraz jego 31-letniego wspólnika. Mężczyźni usłyszeli zarzuty wytwarzania znacznych ilości narkotyków. Grozi im kara pozbawienia wolności od 3 lat wzwyż. Decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani.
Opublikowany przezFacebook