Zatrzymany mężczyzna pochodzi z województwa świętokrzyskiego. Od pewnego czasu mieszkał i pracował w Krakowie jako pracownik fizyczny na jednym z placów targowych. Czas wolny spędzał w swoim mieszkaniu na Prądniku Czerwonym. Według ustaleń policjantów to właśnie do jego mieszkania mieli przychodzić chłopcy.
Mężczyźnie udowodniono skrzywdzenie dwóch chłopców w wieku 13 i 14 lat - mieszkańców Krakowa, Nowej Huty. Śledczy przyznają, że przestępczy proceder mógł trwać od kilku miesięcy i ofiar pedofila jest dużo więcej. 39-latek usłyszał zarzuty wykorzystywania płciowego osoby poniżej 15 roku życia. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Podczas przeszukania mieszkania sprawcy zabezpieczono m.in. komputer oraz elektroniczne nośniki, które zostały przekazane do ekspertyzy do policyjnego laboratorium kryminalistycznego. Zatrzymany 39-latek w przeszłości usłyszał już wyrok za posiadanie pornografii dziecięcej w swoim komputerze. Dobrze znany świętokrzyskiej policji zapewne zmienił miejsce pobytu, aby w większej anonimowości wyszukiwać kolejne ofiary.
Sprawą zajęła się Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie.