https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Złodziejka na targach. Ukradła ponad sto książek i audiobooków

Bartosz Dybała
Podczas Targów Książki w Krakowie 44-latka ukradła niemal 140 książek oraz audiobooków. Wpadła w ręce policji, a teraz grozi jej nawet do 5 lat więzienia.

W minionym tygodniu w Krakowie odbyły się Targi Książki. To międzynarodowe wydarzenie kulturalne, celebrowane przez wielbicieli czytelnictwa oraz pisarzy, przyciągnęło również 44-letnią złodziejkę.

Kobieta, podając się za przedstawiciela mediów, w ciągu dwóch dni z różnych stoisk zrabowała kilkadziesiąt maskotek oraz niemal 140 książek i audiobooków o wartości sięgającej 10 tys. zł. Wachlarz zainteresowań sprawczyni był niezwykle szeroki. Wśród jej zdobyczy znalazły się bowiem zarówno pozycje popularno-naukowe, przygodowe, psychologiczne, jak i o tematyce przeznaczonej dla najmłodszych.

Amatorka literatury została zatrzymana przez funkcjonariuszy z Komisariatu Policji VIII w Krakowie, gdy wraz z częścią ukrytych w walizce łupów, próbowała opuścić teren targów. Spotkanie z kryminalnymi było dla niej dużym zaskoczeniem. 44-latka nie spodziewała się, że jej przestępcza działalność została zdemaskowana przez stróżów prawa.

Jak się okazało, w mieszkaniu zatrzymanej krakowianki, policjanci ujawnili także kilkadziesiąt innych tytułów, które poprzedniego dnia zostały przez nią skradzione. W wyniku interwencji funkcjonariuszy, wszystkie zrabowane publikacje oraz pluszaki, zostały zwrócone ich właścicielom.

W komisariacie zatrzymana usłyszała zarzut kradzieży (art.278KK), do popełnienia którego się przyznała. Swój czyn tłumaczyła trudną sytuacją finansową. Jak wyjaśniła, zrabowane książki oraz maskotki zamierzała w najbliższym czasie spieniężyć. Podejrzanej grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

i
internauta
Niom,co tylko otworzę media,to zaraz czytam o milionach skradzionych,wyprowadzonych,o zorganizowanej przestępczości - z resztą sami wiecie co dotyczy szajek politycznych przegrywów.No i co ja mam o tej babinie pomyśleć ? Dostanie wyrok - w odróżnieniu od opisywanych przez PiSowskie media zorganizowanych bandytów.Aferzyści mają się jak pączki w maśle,a ja mam hejtować jakąś osobę która po prostu poszła po książki ?
m
mik
może pracowała dla zdanowskiej lub adamowicza
r
ret
A w niedawnym procesie mafii paliwowej postępowanie UMORZONO z powodu braku dowodów - mimo że proces trwał ponad 10 lat, obejmował tysiące akt, a część oskarżonych sama przyznawała się do winy. Ale kasta betonowych sędziów woli ścigać złomiarzy i desperatów, tłuste ryby mają się czym opłacić seńdziom. A potem kasta i wiejsko-miejskie celebryty się dziwią, że PiS popularny a oni nie...
z
zgryźliwa
Chciała poczytać...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska